Przejdź do treści

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Mrągowie

Obrona Grodna

wtorek,

Obrona Grodna

17 września 1939 roku nad ranem dwa fronty Armii Czerwonej liczące siedem armii uderzyły na polską granicę wschodnią. Większość polskich sił zbrojnych była związana walkami z Niemcami. Na granicy wschodniej stacjonowali jedynie żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza oraz nieliczne tyłowe jednostki wojskowe, jednak Polacy stawili twardy opór. 20 września czołówki sowieckich oddziałów dotarły do Grodna.

W okresie dwudziestolecia międzywojennego w Grodnie stacjonowały liczne polskie jednostki wojskowe, jednak wobec zagrożenia agresją niemiecką w 1939 roku zostały one skierowane w inne rejony kraju. Z nadwyżek mobilizacyjnych w Grodnie sformowano Grupę Operacyjną „Grodno”, ale po rozpoczęciu wojny już 10 września ją rozwiązano, a jej główne oddziały udały się do Lwowa. 1 września 1939 roku miasto po raz pierwszy zaatakowały niemieckie bombowce. Zniszczeniu uległy wtedy magazyny wojskowe, stracono znaczące ilości sprzętu wojskowego i amunicji. W pierwszych dniach wojny poczyniono pewne przygotowania do obrony Grodna, jednak zakładano, że uderzenie wykonają wojska niemieckie. W tym okresie przygotowano zapas butelek zapalających.

Po sowieckiej agresji na Polskę Grodno opuścili wyżsi oficerowie, starosta oraz prezydent miasta. Dochodziło do starć z komunistycznymi dywersantami. Władzę w mieście przejęli wiceprezydent miasta Roman Sawicki i komendant Rejonu Uzupełnień Grodno major Benedykt Serafin. Przygotowując obronę, zarządzili oni kopanie rowów i stawianie zapór przeciwczołgowych.

W przeddzień ataku oddziałów Armii Czerwonej polskie siły w Grodnie miały w składzie dwa niepełne bataliony piechoty, oddziały żandarmerii wojskowej, funkcjonariuszy policji, żołnierzy przybyłych przypadkowo z innych rejonów kraju. 19 września do miasta przybyły oddziały piechoty i pozbawiony pojazdów pancernych 32 dywizjon pancerny wycofujące się z Wilna. Polscy żołnierze dysponowali karabinami, bronią maszynową oraz dwoma działkami typu Bofors kaliber 40 mm. Po rozpoczęciu walk o Grodno do obrony włączyli się cywilni ochotnicy i harcerze. Ogółem szeregi obrońców liczyły około dwóch i pół tysiąca ludzi. Dodatkowo 21 września w rejon walk przybyły oddziały Rezerwowej Brygady Kawalerii „Wołkowysk” pod komendą generała Wacława Przeździeckiego, który przejął dowództwo całości polskich sił w Grodnie.

20 września nad ranem sowiecki batalion rozpoznawczy 27. Brygady Pancernej. Miał on w składzie czołgów, wóz opancerzony oraz samochód terenowy z radiostacją. Czerwonoarmiści bez żadnego rozpoznania ruszyli w stronę mostu drogowego i po dotarciu na miejsce zostali silnie ostrzelani. Sowiecki oddział spotkała całkowita zagłada, jednak obrońcy ponieśli bolesne straty. Wkrótce do miasta dotarły kolejne czołgi przeciwnika, na Polaków uderzyło łącznie 65 wozów bojowych. Późnym popołudniem do walk włączyła się sowiecka artyleria i piechota. Pierwszego dnia obrońcy mimo braku broni przeciwpancernej utrzymali większość pozycji.

Nocą toczyły się dalsze walki. Sowiecki oddział piechoty pod osłoną ciemności sforsował Niemen, jednak Polacy nie dali się zaskoczyć i odrzucili napastników. Obrońcy organizowali wypady na stronę przeciwnika i likwidowali jego placówki. Następnego dnia ich siły uległy znacznemu wzmocnieniu poprzez przybycie 101. Rezerwowego Pułku Ułanów, 102. Rezerwowego Pułku Ułanów oraz 103. Rezerwowego Pułku Szwoleżerów. Sowietów przed całkowitym pogromem uratowało nadciągnięcie grupy zmechanizowanej z 16. Korpusu Strzeleckiego. Odparto wszystkie ataki na mosty, jednak kilka wrogich oddziałów dotarło do centrum Grodna. Zdarzały się przypadki wykorzystywania polskich cywilów jako żywych tarcz dla czołgów. Taki los spotkał m.in. trzynastoletniego Tadeusza Jasińskiego, który zginął z powodu odniesionych ran. Los obrońców przypieczętowało wycofanie się z Grodna oddziałów kawalerii generała Przeździeckiego. Wieczorem broniło się już tylko kilka odizolowanych punktów oporu.

Po zapadnięciu zmroku z powodu kończącego się paliwa Sowieci wycofali z rejonu walk wszystkie wozy bojowe. Dzięki temu wielu obrońców Grodna zdołało ujść z miasta. Następnego oddziały Armii Czerwonej miały zaatakować całością swoich sił i środków, jednak doszło tylko do niewielkich walk. Sowieci wzięli do niewoli trudną do ustalenia liczbę obrońców. Polskich oficerów rozstrzeliwano na miejscu. W niektórych miejscach zabijano także innych żołnierzy i cywilów, w tym gimnazjalistów. Szacuje się, że w ramach zemsty Sowieci zamordowali około trzystu osób.

Artykuł: Staże w Hiszpanii

Staże w Hiszpanii

Artykuł: Conformité Européenne

Conformité Européenne

Artykuł: Display Stream Compression

Display Stream Compression

Artykuł: High Dynamic Range

High Dynamic Range

Artykuł: PiP i podobne technologie

PiP i podobne technologie

Nasze technikum

Technik informatyk

Szkoły dla dorosłych

Nasza szkoła

Pełna oferta edukacyjna

Oferta szkoły