Przeglądasz zaktualizowaną wersję artykułu.
czwartek,
Powstanie warszawskie – ataki Goliatów
11 sierpnia 1944 roku około godziny 8:00 w rejonie skrzyżowania ul. Dzikiej i Okopowej na Woli pokazały się dwa niewielkie bezzałogowe pojazdy. Kierowały się w stronę stanowisk bojowych żołnierzy zgrupowania „Radosław”. Były to nosiciele ładunków wybuchowych – Goliaty. Jeden z nich został unieruchomiony przez porucznika „Małego”. W eksplozji drugiego zginęło dwóch powstańców, a jeden został ranny.
Niektóre źródła podają, że wcześniej, 8 sierpnia, Goliat zniszczył uszkodzony niemiecki czołg stojący na „ziemi niczyjej” na Ochocie. Niemcy starali się niszczyć pozostawiony niesprawny sprzęt, aby nie wpadł w ręce Polaków.
14 sierpnia w okolicach skrzyżowania ulicy Żoliborskiej z Sierakowską, jeden z atakujących Goliatów został zatrzymany przez podpułkownika Jan Szypowskiego (pseudonim „Leśnik”). Szypowski był zawodowym żołnierzem i specjalistą do spraw uzbrojenia jeszcze przed wojną. Zdobyty pojazd został przez niego gruntownie zbadany. „Leśnik” opracował zasady postępowania z Goliatami. Krótka instrukcja była rozpowszechniana jako załącznik do rozkazów Armii Krajowej.
INSTRUKCJA O WŁAŚCIWOŚCIACH TECHNICZNYCH, SPOSOBIE DZIAŁANIA I MOŻLIWOŚCIACH UNIESZKODLIWIENIA I ROZBROJENIA CZOŁGU-MINY „GOLIATA”.
- Napęd miny odbywa się przez silnik benzynowy, uruchamiany korbką przed startem, silnik podobny do silników używanych do pomp wodnych.
- Po puszczeniu w ruch Goliata sterowanie odbywa się za pomocą kabla o trzech przewodnikach, które rozwija się ze szpuli w miarę posuwania się miny naprzód (żadnych urządzeń radiowych i sterowania przez radio nie ma).
- Odpalanie ładunku mat. wyb. może nastąpić w każdej pozycji Goliata przez tenże kabel oraz spłonkę elektryczną, umieszczoną w mat. wyb. Koniec kabla zostaje w rękach puszczającego minę oraz powoduje jej wybuch. Żadnych zapalników uderzeniowych, które powodowałyby wybuch miny przy jej zderzeniu z przeszkodą, nie ma.
- Zapał elektryczny jest umieszczony z lewej strony Goliata, patrząc w kierunku zderzaka, i jest on przykryty żelazną blachą dla zabezpieczenia; po odkręceniu śrubek utrzymujących powyższą pokrywę i jej zdjęciu należy rozłączyć kontakt oraz bardzo ostrożnie wyjąć spłonkę elektryczną z materiału wybuchowego i dopiero wówczas można przystąpić do wyjmowania materiału wybuchowego.
- Jak widać z powyższego opisu, przecięcia kabla, który ciągnie za sobą Goliat, praktycznie unieszkodliwia go. W razie ataku Goliatami należy starać się zniszczyć kabel za pomocą granatów ręcznych. Gdy jest czas i możliwość dostania się do kabla ręką należy przeciąć kabel w ten sposób, aby przerwać każdy z przewodów osobno.
- Goliat zawiera około 50 kg mat. wyb. w postaci kostek silnie sprasowanego dynamitu.
Goliaty były bardzo niebezpieczną bronią. Jedna mina samobieżna mogła poważnie uszkodzić kilkupiętrową kamienicę. Bezzałogowe pojazdy były szybkie i zwrotne. Aby niwelować możliwość uszkodzenia miny, Niemcy wysyłali je do ataku parami. Istniały dwa sposoby unieruchomienia Goliata – przecięcie kabla sterującego lub uszkodzenie gąsienic. Inna opcja to wywołanie przedwczesnej eksplozji urządzenia za pomocą granatnika lub granatów.
Dokładna ilość Goliatów użytych podczas powstania pozostaje nieznana, można operować jedynie na szacunkowych danych. Przyczyn jest kilka, Niemcy używali kilku odmiennych nazw (Sonderschlepper, Sprengstoffträger, ciągnik specjalny, nosiciel ładunków itd.), nie zachowały się wszystkie dokumenty itp. Historycy najczęściej podają następujące dane: 90 maszyn użytych w 56 atakach, 5 zdobytych przez powstańców, 11 unieruchomionych, 18 zdetonowanych.
Dane techniczne
Istniało kilka wersji tej maszyny: „Goliath E“ Sd.Kfz. 302 „Gerät 67“, „Goliath V“ Sd.Kfz. 303a „Gerät 671“, „Goliath V“ Sd.Kfz. 303b „Gerät 672“. Goliat został zbudowany na podstawie zdobytego we Francji prototypu miniaturowego pojazdu gąsienicowego. Sterowanie było realizowane za pomocą trójżyłowego kabla rozwijanego z bębna przymocowanego do pojazdu, maksymalny zasięg wynosił półtora kilometra. Ładunek wybuchowy miał wagę od 60 do 100 kg. Była to broń jednorazowego użytku, dlatego starano się obniżać koszty produkcji, zmiana silnika elektrycznego na spalinowy pozwoliła obniżyć koszt produkcji z 3000 do 1000 Reichsmarek.
Armia III Rzeszy wykorzystywała Goliaty dosyć rzadko, były to specyficzne i kosztowne maszyny. Podczas odwrotu hitlerowskich wojsk środek ten nie sprawdzał się w działaniach obronnych.