piątek,
Antoni Bartkowiak
W bitwie pod Komarowem udział brali także polscy lotnicy. Jednym z nich był Antoni Bartkowiak.
Antoni Bartkowiak urodził się 25 kwietnia 1897 roku. Podczas I wojny światowej tak jak wielu Polaków z jego rodzinnych stron trafił do Armii Cesarstwa Niemieckiego. W lutym 1917 roku został skierowany do lotnictwa. Pod koniec 1918 dostał przydział do 412 eskadry stacjonującej w Bydgoszczy. Na wieść o wybuchu powstania wielkopolskiego w Poznaniu postanawia dołączyć do polskich oddziałów. Plan jest śmiały i prosty – ucieczka na niemieckim samolocie myśliwskim Albatros D.III.
Samolotów pilnowali wartownicy, żadna maszyna nie mogła odlecieć bez rozkazu. Strażnicy szczególną uwagę zwracali na Polaków. Porwanie samolotu powiodło się przy drugiej próbie. Uciekinier wylądował w okolicach Gniezna. Samolot przydzielono do 2 eskadry wielkopolskiej, a pilot brał udział w operacjach bojowych w Wielkopolsce, Śląsku i Prusach Zachodnich. Możliwe, że było to pierwsze uprowadzenie samolotu w historii.
Bartkowiak walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, w 1920 roku m.in. w bitwie o Lwów i pod Komarowem. Za swoje męstwo został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari oraz czterokrotnie otrzymał Krzyż Walecznych.
Antoni Bartkowiak zmarł 1 maja 1922 roku na skutek ran odniesionych w wypadku lotniczym. Miał młodszego brata Władysława, który również był pilotem w Wojsku Polskim. Władysław Bartkowiak zginął w walce powietrznej z samolotem sowieckim 14 maja 1920 roku w wieku niespełna 20 lat.