środa,
Wincenty Ściegienny
Bartłomiej Wincenty Ściegienny przyszedł na świat 5 października 1899 roku w Seceminie, w okolicach Włoszczowy. Jesienią 1918 roku ochotniczo wstąpił do Wojska Polskiego. Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Po wojnie na kilka lat przeszedł do cywila. W tym czasie eksternistycznie zdał maturę w Gimnazjum Państwowym im. Adama Mickiewicza w Warszawie i rozpoczął studia w Wyższej Szkole Handlowej. W 1924 roku wrócił do wojska i został zawodowym żołnierzem. W 1939 roku był kierownikiem referatu produkcji specjalistów w stopniu kapitana w Wydziale Administracji Rezerw Oddziału I Sztabu Głównego. Podczas kampanii wrześniowej służył jako oficer sztabu Armii „Karpaty”. 19 września przeszedł na Węgry. Po ucieczce z obozu internowania dotarł do Francji. Otrzymał przydział na stanowisko oficera sztabu 3. Dywizji Piechoty. Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii zajmował podobne stanowisko w 4. Brygady Kadrowej Strzelców.
Zgłosił się do służby w kraju i przeszedł szkolenie dywersyjne. W nocy z 3 na 4 września 1942 roku w ramach operacji lotniczej „Rheumatism” wylądował w okupowanej Polsce. Zrzut skoczków spadochronowych przyjęła placówka odbiorcza „Ugór” w okolicach miejscowości Łyszkowice kilkanaście kilometrów od Łowicza. Odlot ekipy cichociemnych nastąpił 3 września z lotniska RAF Tempsford położonego 75 kilometrów na północ od centrum Londynu na pokładzie samolotu Halifax W-7774 „T” z 138. Dywizjonu RAF. Dowódcą załogi był nawigator Stanisław Król. W okupowanej Polsce wylądowali major Jan Lech „Granit”, kapitan Zygmunt Policiewicz „Świerk”, porucznik Stanisław Sędziak „Warta”, major Wincenty Ściegienny „Las” oraz kurierzy porucznik Adam Cużytek „Roman” i Stanisław Stach „Marian”. Cała ekipa skoczków wylądowała bez większych problemów. Był to drugi lot tej ekipy, dwa dni wcześniej operacja zakończyła się niepowodzeniem.
Powierzono mu stanowisko szefa Sztabu Okręgu Białystok Armii Krajowej. Był współorganizatorem wielu oddziałów partyzanckich, rozwijał struktury Okręgu, zajmował się szkoleniami żołnierzy. Po wkroczeniu Armii Czerwonej na teren Białostocczyzny pozostał w konspiracji. W marcu 1945 roku jego oddział został zaatakowany przez żołnierzy NKWD. W czasie walki raniono go w nogę, został ujęty. Trafił do komunistycznego więzienia, które opuścił na mocy tzw. amnestii. Przez kilka lat ukrywał się pod przybranym nazwiskiem. Zmarł 12 listopada 1968 roku w Warszawie.