środa,
Ugoda w Białej Cerkwi
28 września 1651 roku w Białej Cerkwi podpisano ugodę między Rzeczpospolitą a zbuntowanymi Kozakami.
W 1648 roku wybuchło powstanie Kozaków zaporoskich, zwane od nazwiska dowódcy powstaniem Chmielnickiego. Kozaków wsparli Tatarzy. W pierwszych walkach Chmielnicki odnosił sukcesy – zadał Polakom klęskę nad Żółtym Wodami i pod Korsuniem, a ich wojska zostały zmuszone do odwrotu. Do końca roku stroną przeważającą były wojska tatarsko-kozackie. Na przełomie 1648 i 1649 roku rozpoczęto pertraktacje pokojowe. Latem walki rozgorzały na nowo. W sierpniu 1649 roku podpisano ugodę zborowską.
Po okresie względnego spokoju, w 1651 roku ponownie rozpoczęły się działania wojenne. Latem 1651 roku pod Beresteczkiem na Wołyniu rozegrała się jedna z największych bitew lądowych siedemnastowiecznej Europy. Polacy odnieśli wielkie zwycięstwo, pod mieczem lub w bagnach zginęło około trzydziestu tysięcy Kozaków. Sukces nie został wykorzystany z winy szlachty, która zaniepokojona buntami chłopskimi w kraju nie miała zamiaru uczestniczyć w dalszych działaniach. Pospolite ruszenie rozjechało się do domów, a powstanie nie zostało całkowicie stłumione. Już we wrześniu doszło do kolejnej bitwy, tym razem pod Białą Cerkwią.
Starcie nie zakończyło się rozstrzygnięciem, jednak po jego zakończeniu w Białej Cerkwi podpisano ugodę. W porównaniu do ugody zborowskiej, jej warunki były zdecydowanie korzystniejsze dla Rzeczpospolitej. O połowę zmniejszono rejestr kozacki, jedynie województwo kijowskie zachowało kozacką autonomię. Chmielnicki miał zaprzestać prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej, a zwłaszcza zakończyć sojusz z Chanatem Krymskim. Polscy magnaci i szlachta odzyskali swoje majątki. Zawieszenie broni zawarte w Białej Cerkwi nie zadowoliło żadnej ze stron i okazało się krótkotrwałe. Powstanie Chmielnickiego zakończyło się dopiero w 1657 roku.