niedziela,
Pięciu poległych
Określenie „pięciu poległych” używane jest wobec ofiar rosyjskiego wojska podczas manifestacji patriotycznej w Warszawie odbywającej się 27 lutego 1861 roku. Demonstrację zorganizowali studenci Szkoły Sztuk Pięknych i Akademii Medyko-Chirurgicznej. Rosyjscy żołnierze ostrzelali manifestantów. Zabici zostali:
- Filip Adamkiewicz – czeladnik krawiecki,
- Michał Arcichiewicz – uczeń Gimnazjum Realnego,
- Karol Brendel – robotnik metalowiec,
- Marceli Paweł Karczewski – ziemianin,
- Zdzisław Rutkowski – ziemianin.
W obawie przed próbą wykradzenia zwłok przez carską policję ciała ofiar złożono w Hotelu Europejskim. Straż pełnili członkowie Towarzystwa Rolniczego tego dnia obradujący w Warszawie. W hotelu swoją pracownię miał pierwszy zawodowy fotograf w Warszawie – Karol Beyer. Podczas sądowych oględzin zwłok Beyer sfotografował ciała. Fotograf z pięciu zdjęć skomponował tableau pod nazwą „Pięciu poległych”. Było ono masowo powielane i sprzedawane w całym kraju.
Warszawiacy byli bardzo wzburzeni. Aby zachować w mieście spokój, powołano Delegację Miejską, w której składzie znalazło się czternastu ogólnie szanowanych obywateli. Carskie władze obawiały się wybuchu walk powstańczych i początkowo były skłonne do ustępstw. Uzyskano zgodę na uroczysty pogrzeb zabitych. Kilka tygodni później udało się wynegocjować wypuszczenie większości więźniów politycznych z Cytadeli Warszawskiej.
Pogrzeb pięciu poległych stał się wielką manifestacją patriotyczną. Jego uczestnikami byli przedstawiciele wszystkich zawodów, stanów społecznych i wyznań. Miasto było przystrojone w żałobne kiry, pozamykano sklepy. Msza żałobna odbyła się w kościele św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Ciała złożono w zbiorowej mogile na Cmentarzu Powązkowskim. Postawiony na grobie krzyż zniknął kilka dni później za sprawą rosyjskich władz.
Rosjanie szybko okazali swoje prawdziwe intencje. 3 kwietnia formalnie rozwiązano Delegację Miejską. 8 kwietnia 1861 roku odbyła się demonstracja przeciw rozwiązaniu Towarzystwa Rolniczego. Podczas jej tłumienia przez carskich żołnierzy zginęło sto bezbronnych osób.