Przejdź do treści

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Mrągowie

Parowóz Pm36

poniedziałek,

Parowóz Pm36

Nagrodzony złotym medalem na wystawie w Paryżu parowóz Pm36 to szczytowe osiągnięcie polskich konstruktorów w technice kolejowej lat międzywojennych.

Na zlecenie Ministerstwa Komunikacji w 1936 roku biuro konstrukcyjne Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce (Fablok) rozpoczęło prace nad projektem nowego parowozu. Autorem wstępnych założeń był członek Rady Technicznej Ministerstwa profesor Antoni Xiężopolski. Głównym konstruktorem został profesor Kazimierz Zembrzuski. Lokomotywa miała ciągnąć lekkie pociągi ekspresowe z prędkością do 140 km/h.

W latach trzydziestych czołowe firmy produkujące parowozy zaczęły stosować opływowe kształty. Opór powietrza zabiera dużo mocy przy dużych prędkościach, więc nawet małe jego zmniejszenie przekłada się na wydajność. Podczas prac nad nowym polskim parowozem prowadzono w Instytucie Aerodynamicznym Politechniki Warszawskiej badania drewnianego modelu lokomotywy w skali 1:20 w tunelu aerodynamicznym. Udało się zmniejszyć opór powietrza o 48%. W rekordowym tempie dziewięciu miesięcy powstał obudowany nowoczesną otuliną aerodynamiczną parowóz Pm36-1. Lokomotywa ta została entuzjastycznie przyjęta na Wystawie Techniki i Sztuki w Paryżu w roku 1937. Polska konstrukcja pokonała rywali z najlepszych światowych firm i otrzymała złoty medal. Podobno podczas powrotu z Paryża Pm36-1 rozpędził się do prędkości 150 km/h. Po wojnie polskie pociągi taką prędkość osiągnęły dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych.

Kilka miesięcy później ukończono drugą lokomotywę nazwaną Pm36-2. Była bliźniaczą konstrukcją, jednak nie posiadała otuliny aerodynamicznej i powstała do celów porównawczych. Pm36-1 był cięższy o trzy tony, jednak dzięki opływowym kształtom rozwijał prędkość większą o 20 km/h. Zbudowano tylko dwa parowozy z serii Pm36. W czasie drugiej wojny światowej zostały one przejęte przez Niemców. Nie są znane okoliczności zaginięcia opływowego Pm36-1. Podobno został przekazany ośrodkowi badawczemu niemieckich kolei, a następnie zezłomowany. Jego bliźniacza jednostka początkowo dostała się w sowieckie ręce i jeździła w okolicach Lwowa. Po niemieckim ataku na ZSRR zdobyli go Niemcy. Po wojnie Pm36-2 został odnaleziony na terenie Austrii.

Po sprowadzeniu parowozu do kraju w 1947 roku jeździł on na liniach PKP w poznańskiej dyrekcji kolei. Wycofano go z eksploatacji w 1966 roku. Na szczęście nie został zezłomowany i został przekazany do Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Obecnie znajduje się w parowozowni Wolsztyn. Z okazji 150 rocznicy powstania kolei na ziemiach polskich, w 1995 roku lokomotywę wyremontowały Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Pile i mogła ona wrócić do ruchu. W 2003 roku na trasie z Leszna do Poznania pobiła swój rekord prędkości – wynosi on 138 km/h. Według informacji ze strony internetowej parowozowni Wolsztyn Pm36-2 od 2012 roku nie jeździ na trasach planowych, ale nadal jest w stanie czynnym.

Artykuł: Staże w Hiszpanii

Staże w Hiszpanii

Artykuł: Conformité Européenne

Conformité Européenne

Artykuł: Display Stream Compression

Display Stream Compression

Artykuł: High Dynamic Range

High Dynamic Range

Artykuł: PiP i podobne technologie

PiP i podobne technologie

Nasze technikum

Technik informatyk

Szkoły dla dorosłych

Nasza szkoła

Pełna oferta edukacyjna

Oferta szkoły