poniedziałek,
Opornik w walce z komuną
W latach osiemdziesiątych element wykorzystywany do ograniczenia prądu płynącego w obwodzie elektrycznym zyskał nowe, symboliczne znaczenie, po wprowadzeniu stanu wojennego wpięty w klapę marynarki opornik manifestował opór wobec władz. Te niewielkie elektroniczne elementy noszono także na innych widocznych miejscach, np. jak pierścionek, przypięte do koszuli lub swetra itp.
Prawo obowiązujące w PRL nie wprowadzało zakazu noszenia oporników, jednak często ich „nosiciele” byli szykanowani. W przypadku młodzieży można było być zawieszonym w prawach ucznia, a na ulicy najmniej rozgarnięci milicjanci wiedzieli, co oznacza ten symbol i miłośnik oporników był z miejsca legitymowany. Czasami kończyło się to przesłuchaniem, a nawet aresztem. W latach osiemdziesiątych niektórzy funkcjonariusze nie mieli także specjalnych oporów przed używaniem służbowych pałek.
Prawdopodobnie z obawy przed ośmieszeniem się w oczach opinii światowej władze PRL nie zdecydowały się na formalne rozwiązanie problemu oporników. W przypadku emblematów organizacji opozycyjnych np. znaczków Solidarności, komunistyczne służby stosowały artykuł 61 z wprowadzonego na początku lat siedemdziesiątych kodeksu wykroczeń, który mówił o ustanawianiu, wytwarzaniu, rozpowszechnianiu, używaniu lub noszeniu odznak bez wymaganego zezwolenia. Sprawca takiego „niebezpiecznego” czynu stawał przed kolegium.