czwartek,
Przebieg powstania na Ochocie
Zasoby ludzkie obwodu Ochota w dniu 1 sierpnia 1944 roku to około 1500 żołnierzy i 400 kobiet w oddziałach sanitarnych i łączności.
Zadania obwodu Ochota wyznaczone na dzień wybuchu powstania:
- opanowanie koszar Schutzpolizei w Domu Akademickim przy placu Narutowicza;
- zdobycie koszar SS w budynkach Akademii Nauk Politechnicznych i Dyrekcji Lasów Państwowych;
- przejęcie koszar SS w budynku szkoły przy ul. Tarczyńskiej 8;
- zablokowanie dróg przelotowy przebiegających przez dzielnicę.
Na wyznaczone miejsce koncentracji stawiło się jedynie 600 osób. Wystąpił duży problem z uzbrojeniem, zapasy z magazynów nie dotarły na czas. Działania podjęte o godzinie „W” zakończyły się niepowodzeniem. Niemcy mieli zbyt dużą przewagę liczebną i ogniową. Podjęto decyzję o ewakuacji do podwarszawskich lasów. Podczas odwrotu, 2 sierpnia pod Pęcicami, w bitwie z oddziałami Wehrmachtu poległo około 100 żołnierzy.
Jednostki, które pozostały na Ochocie przeszły do obrony, utworzono dwa punkty oporu:
- "Wawelska" pod dowództwem podporucznika Jerzego Gołembiewskiego „Stacha” – w czworoboku bloków przy ulicach: Wawelskiej, Pługa, Mianowskiego i Uniwersyteckiej;
- "Kaliska" pod dowództwem porucznika Andrzeja Chyczewskiego „Gustawa” – w budynkach Monopolu Tytoniowego i okolicznych domów.
Grupa porucznika „Gustawa” w rejonie ulicy Kaliskiej i Barskiej utrzymała się do 10 sierpnia. Oddział został zmuszony do odwrotu w okolice lasów chojnowskich. Po przegrupowaniu i uzupełnieniach żołnierze powrócili do walczącej stolicy.
Grupa „Wawelska” broniła się o jeden dzień dłużej. 11 sierpnia zabrakło amunicji i nie było już możliwości prowadzenia dalszej walki. Bojownicy zostali odcięci od wszelkiej drogi odwrotu, jednak ich plan to uwzględniał. Już wcześniej wykonali przekop z piwnic do studzienki kanalizacyjnej na ulicy Wawelskiej 60 i mogli ewakuować się warszawskimi kanałami. Odległość z Wawelskiej do Śródmieścia wynosiła około jednego kilometra, tunel był bardzo niski i wąski (110x60cm). Powstańcy nie znali drogi i stosunkowo krótki odcinek kosztował ich 6 godzin. Osiemdziesięciu żołnierzy wyszło przez właz na ulicy Prokuratorskiej. Był to pierwszy przypadek przejścia kanałami dużej i uzbrojonej grupy.
Mieszkańcy opuszczonej przez siły Armii Krajowej Ochoty stali się ofiarami mordów, grabieży i gwałtów. Liczba ofiar śmiertelnych wynosi około 10 tysięcy osób.