środa,
Jan Stefan Witkowski
Dziś przypada rocznica śmierci poległego w kampanii wrześniowej majora piechoty Wojska Polskiego, kawalera Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Jan Stefan Witkowski urodził się 10 sierpnia 1897 roku w Warszawie. Po ukończeniu szkoły średniej był słuchaczem kursów technicznych. Podczas pierwszej wojny światowej służył w 1. Pułku Piechoty Legionów Polskich. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego. Był żołnierzem 23. Pułku Piechoty, w szeregach tej jednostki walczył podczas wojny polsko-bolszewickiej. Za zasługi dekretem Wodza Naczelnego marszałka Józefa Piłsudskiego otrzymał Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari.
W okresie dwudziestolecia był oficerem zawodowym. Początkowo służył w 23. Pułku Piechoty. W maju 1922 roku otrzymał awans do stopnia porucznika. Kolejny awans nastąpił w maju 1926 roku. Już jako kapitan w 1927 roku został przeniesiony do Centrum Wyszkolenia Strzeleckiego Piechoty. W 1930 roku odbył ośmiomiesięczny kurs dowódców plutonów artylerii piechoty w Szkole Strzelania Artylerii. Pod koniec tego roku objął stanowisko referenta w Departamencie Piechoty Ministerstwa Spraw Wojskowych. Rok później Prezydent RP Ignacy Mościcki odznaczył go Krzyżem Niepodległości.
Wiosną 1932 roku został oficerem Korpusu Ochrony Pogranicza. Dwa lata później trafił do 14. Pułku Piechoty we Włocławku, gdzie dowodził kompanią ciężkich karabinów maszynowych. W 1936 roku otrzymał stopień majora i jednocześnie został dowódcą batalionu. Jeszcze w tym samym roku został przeniesiony na podobne stanowisko w 73. Pułku Piechoty w Katowicach. Podczas kampanii wrześniowej jego jednostka weszła w skład Grupy Fortecznej Obszaru Warownego „Śląsk”. Przeszedł szlak bojowy Grupy Fortecznej.
18 września jego batalion szedł na czele oddziałów przebijających się na Bełżec. Następnego dnia o świcie jego żołnierze nieoczekiwanie wpadli pod ogień zamaskowanego czołgu. Batalion stracił 45 poległych, major Witkowski został ciężko raniony w brzuch. 20 września w krytycznym stanie trafił do szpitala polowego w Rawie Ruskiej. Zmarł 21 września 1939 roku o godzinie 10:00, nie odzyskawszy przytomności.