czwartek,
Erupcja ropy w Karlinie
9 grudnia 1980 roku podczas odwiertów w Karlinie doszło do największej w Europie erupcji ropy naftowej.
W latach siedemdziesiątych prowadząc poszukiwania ropy, naftowej uruchomiono wiertnię „Daszewo-1” we wsi Krzywopłoty w pobliżu Karlina. 9 grudnia 1980 roku po dowierceniu się na głębokość około 2800 metrów nastąpiła potężna erupcja i zapłon. Kilkunastu pracowników z obsługi w ostatniej chwili zdążyło się oddalić, czterech z nich zostało poparzonych, przewieziono ich do szpitala w Białogardzie. Po kilkunastu minutach na miejscu pojawiła się pierwsza jednostka straży pożarnej, wkrótce przy wiertni znajdowało się osiemnaście oddziałów straży pożarnej.
Mimo poświęcenia, strażacy nie mogli ugasić płonącej mieszaniny ropy naftowej i gazu ziemnego. Słup ognia był wysoki na kilkadziesiąt metrów. Ewakuowano mieszkańców pobliskich domów, a terem otoczono kordonem wojska i milicji. Na miejsce przybyły drużyny ratownictwa górniczego, wyspecjalizowane jednostki wojska i naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej. W akcji brało udział około tysiąca osób.
Po erupcji Karlino stało bardzo znane. W jedynym ówcześnie w Polsce dzienniku telewizyjnym codziennie nadawano relacje z miejsca erupcji. Na miejsce akcji przyjeżdżało wielu przedstawicieli zagranicznych mediów. Płonąca ropa w Karlinie budziła wśród Polaków nadzieję, że bogate złoża ropy rozwiążą polskie problemy gospodarcze. Mnożyły się plotki, m.in. o dywersantach zachodnioniemieckich, którzy wzniecili pożar.
Tydzień po wybuchu pożaru do Karlina przybyły ekipy ratowników z Węgier i ZSRR. Do usunięcia uszkodzonego prewentera wykorzystano artylerię. 10 stycznia 1981 roku nałożono nowy prewenter, który pozwolił opanować wydostającą się ropę. Akcja gaszenia zakończyła się po 32 dniach. Szacuje się, że w Karlinie spłonęło około 30 tysięcy ton ropy naftowej oraz 50 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego. Tydzień po ujarzmieniu żywiołu z Karlina odjechał pierwszy pociąg, składający się z siedemnastu cystern ropy. Nadzieje Polaków nie zostały spełnione, 1983 roku zaprzestano wydobycia ropy w Karlinie z powodu małej wydajności złoża.