piątek,
Aleksander Hertel
Dziś mija rocznica urodzin pułkownika artylerii Wojska Polskiego, uczestnika czterech wojen trzykrotnie odznaczonego Orderem Virtuti Militari.
Aleksander Juliusz Hertel urodził się 28 sierpnia 1893 roku w Radomiu. Uczył się w Szkole Handlowej w Radomiu, a następnie w Szkole Realnej Jeżewskiego w Warszawie. W 1912 roku zdał egzamin dojrzałości i jako mieszkaniec zaboru rosyjskiego został wcielony do Armii Imperium Rosyjskiego. Służył w 6. Brygadzie Artylerii Polowej w Ostrowi Łomżyńskiej.
Po roku w stopniu chorążego przeszedł do rezerwy i rozpoczął studia na Wydziale Chemii Uniwersytetu w Zurychu. Podczas studiów wstąpił do Związku Strzeleckiego. Po wybuchu pierwszej wojny światowej ochotniczo wstąpił do Legionów Polskich formowanych w Krakowie. Początkowo trafił do piechoty, jednak już w sierpniu 1914 roku przeniesiono go do artylerii. Dowodził plutonem w II Dywizjonie Artylerii I Brygady Legionów. Latem 1915 roku awansował do stopnia podporucznika. Został raniony w bitwie pod Rafajłówką.
Od 1916 roku dowodził baterią artylerii konnej Dywizjonu Kawalerii rotmistrza Władysława Beliny-Prażmowskiego w składzie 6. Brygady Kawalerii. Po kryzysie przysięgowym został internowany. Wiosną 1918 roku odzyskał wolność i wstąpił do Polskiej Siły Zbrojnej. Ukończył kurs uzupełniający oficerów piechoty oraz kurs topografii i fotogrametrii wojskowej, po czym otrzymał przydział na stanowisko komendanta Szkoły Mierniczej PSZ. W listopadzie 1918 roku brał udział w rozbrajaniu Niemców w Rembertowie.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę już w szeregach Wojska Polskiego był organizatorem i komendantem I dywizjonu 8. Pułku Artylerii Polowej. Jako oficer w Grupy generała Edwarda Rydza–Śmigłego wziął udział w walkach z Ukraińcami. W początkach wojny polsko-bolszewickiej walczył na froncie litewsko–białoruskim. Wyróżnił się w walkach pod Dyneburgiem, a także pod Żytomierzem podczas wyprawy kijowskiej. Za zasługi bojowe otrzymał Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari.
Po zakończeniu walk o granice pozostał w wojsku. W 1923 roku ukończył kursu artyleryjskiego w Wersalu i objął stanowisko wykładowcy w Doświadczalnym Centrum Wyszkolenia Armii w Rembertowie. W późniejszych latach pracował na różnych stanowiskach w instytucjach wojskowych. Pod koniec 1931 roku otrzymał awans do stopnia pułkownika. W przeddzień wybuchu drugiej wojny światowej był dowódcą piechoty dywizyjnej 18. Dywizji Piechoty w składzie Samodzielnej Grupa Operacyjna „Narew”.
Podczas kampanii wrześniowej służył w macierzystej jednostce. Brał udział w obronie pozycji na linii rzeki Narew. Dziesiątego dnia walk po przełamaniu przez niemiecki XIX Korpus Pancerny obrony odcinka „Wizna” 18. Dywizja znalazła się w okrążeniu. Próba przebicia się przez Zambrów zakończyła się niepowodzeniem. 12 września pułkownik Hertel zastąpił na stanowisku ranionego w bitwie pod Andrzejewem dowódcę dywizji. Jeszcze tego samego dnia ponowił natarcie na Andrzejewo całością posiadanych sił. Po kilku godzinach twardej wymiany ciosów Niemcy zatrzymali Polaków zmasowanym ogniem artylerii i ciężkiej broni maszynowej.
W późnych godzinach wieczornych 12 września 1939 roku pułkownik Hertel osobiście poprowadził swoich żołnierzy do nocnego szturmu. Polacy wpadli w zasadzkę ogniową. Resztki 18. Dywizji Piechoty zostały zdziesiątkowane, w walce poległ również Aleksander Hertel. Wobec tysięcy rannych żołnierzy i braku amunicji sytuacja 18. Dywizji była beznadziejna. Do niewoli dostało się pięć tysięcy rannych, poddała się także niewielka liczba żołnierzy zdolnych do walki. Następnej nocy Niemcy popełnili zbrodnię wojenną, rozstrzeliwując w Zambrowie około dwustu jeńców z 18. Dywizji Piechoty. Aleksander Hertel za kampanię wrześniową został dwukrotnie pośmiertnie odznaczony Orderem Virtuti Militari.