piątek,
Zdzisław Radomski
Zdzisław Radomski urodził się 28 stycznia 1915 roku w Kruszwicy. Do gimnazjum uczęszczał w Poznaniu. W 1935 roku zdał egzamin dojrzałości. Od dzieciństwa pasjonował się samolotami, a na poznańskim lotnisku w Ławicy miał okazję przyglądać się lotniczym pokazom. Latem 1933 roku był uczestnikiem kursu szybowcowego. Jego dalsza droga wydawał się oczywista, po maturze ochotniczo wstąpił do służby wojskowej w lotnictwie. W 1936 roku trafił do Szkoły Podchorążych Lotnictwa Rezerwy w Dęblinie. Po jej ukończeniu odbył kurs instruktorów lotniczych i został zatrudniony w dęblińskiej „Szkole Orląt”.
Podczas kampanii wrześniowej otrzymał przydział do 3. Pułku Lotniczego w Poznaniu, jednak nie latał bojowo. Po agresji sowieckiej na Polskę zgodnie z rozkazem dowództwa ewakuował się do Rumunii. Przedostał się do Francji, gdzie skierowano go polskiej bazie lotniczej w Lyonie. Pod koniec 1939 roku otrzymał awans do stopnia podporucznika. Po klęsce Francuzów okrężną drogą przez Algierię trafił do Anglii.
Po odbyciu szkolenia na samolotach brytyjskich otrzymał przydział do brytyjskiego 32. Dywizjonu Myśliwskiego RAF. Latał w osłonie konwojów morskich. W lipcu 1941 roku przeniesiono go do polskiego 306. Dywizjonu Myśliwskiego „Toruńskiego”. 14 sierpnia 1941 roku w powietrznej walce nad Francją zestrzelił wrogi myśliwiec Messerschmitt Bf 109. Dwa dni później powtórzył ten wyczyn.
27 sierpnia znowu poleciał nad Francję. Podczas starcia z niemieckim myśliwcem jego samolot został mocno ostrzelany, a on sam otrzymał postrzał w rękę. Mimo znacznego upływu krwi zdołał dolecieć do bazy. Natychmiastowa transfuzja krwi uratowała mu życie, jednak rękę trzeba było amputować. Za męstwo w walce Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych generał Władysław Sikorski osobiści odznaczył go Krzyżem Srebrnym Orderu Wojskowego Virtuti Militari, ale o lotach bojowych musiał zapomnieć.
Niezdolny do latania pilot służył jako kontroler naziemnych stanowisk dowodzenia. 15 lutego 1944 roku został zwolniony z Polskich Sił Powietrznych. Po zakończeniu wojny zdecydował się na powrót do Polski. Do kraju przyjechał z żoną, Angielką Judith Morrison. Małżeństwo zamieszkało w Poznaniu.
W 1948 roku komunistyczne służby pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii aresztowały Władysława Śliwińskiego, byłego pilota Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Wkrótce zatrzymano kolejnych lotników, którzy z Anglii powrócili do kraju. 4 czerwca 1948 roku żona Radomskiego została aresztowana w kotle zorganizowanym w mieszkaniu Śliwińskiego, razem z nią do aresztu trafił m.in. Stanisław Skalski. Kilka dni później aresztowano Zdzisława Radomskiego i osadzono go w więzieniu mokotowskim. Miał szczęście, dość szybko został zwolniony. Jego żona niewinnie spędziła w więzieniu trzy lata.
Radomski wolał nie ryzykować i natychmiast uciekł na Zachód. Później dołączyła do niego żona. Ostatecznie zamieszkali w Kanadzie. Zdzisław Radomski zmarł 21 stycznia 2000 roku.
