piątek,
Stanisław Krzętowski
Dzisiaj mija rocznica śmierci partyzanta, porucznika Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej.
Stanisław Lucjan Krzętowski herbu Zadora urodził się 25 września 1919 roku w Zalesicach koło Częstochowy. Miał czworo rodzeństwa. W 1939 roku zdał maturę w Szkole Handlowej w Częstochowie. W czasach szkolnych działał w harcerstwie. Brał udział w walkach obronnych pod Częstochową jako harcerz ochotnik.
W 1941 roku nawiązał kontakt z oficerem Związku Walki Zbrojnej Henrykiem Furmańczykiem. Został łącznikiem i wywiadowcą w oddziale partyzanckim. Brał także udział w odbieraniu zrzutów. W październiku 1942 roku uczestniczył w brawurowej akcji odbicia z więzienia na częstochowskim Zawodziu komendanta Inspektoratu Rejonowego Częstochowa w Okręgu Radom-Kielce Armii Krajowej podpułkownika Stanisława Mireckiego „Butryma”. Brał udział w wielu innych akcjach AK w rejonie Częstochowy.
Wiosną 1944 roku został aresztowany przez gestapo. Korzystając z nieuwagi jednego z Niemców, udało mu się zbiec, jednak został postrzelony. Po wyleczeniu jako zdekonspirowany w Częstochowie żołnierz AK wyjechał na Sądecczyznę. Zgłosił się do podpułkownika Mireckiego, który w tym czasie formował 1 Pułk Strzelców Podhalańskich. Trafił do oddziału partyzanckiego „Wilk”. Uczestniczył w licznych akcjach partyzanckich.
Po wojnie ukończył studia ekonomiczne w Akademii Handlowej w Poznaniu. Resztę życia spędził w Częstochowie. Zmarł 17 maja 1977 roku.
