niedziela,
Władysław Klimowicz
Władysław Tadeusz Klimowicz urodził się 3 lipca 1910 roku we Lwowie. Był uczniem Państwowego Gimnazjum im. Jedrzeja i Jana Śniadeckich, w 1928 roku zdał egzamin dojrzałości. Studiował na politechnice Lwowskiej, w 1937 roku uzyskał dyplom inżyniera hydrotechniki. W ramach służby wojskowej ukończył Szkołę Podchorążych Saperów.
Podczas kampanii wrześniowej służył na stanowisku komendanta lubelskiej składnicy saperskiej. Po sowieckiej agresji na Polskę przeszedł do Rumunii. Zdołał zbiec z obozu internowania i na początku 1940 roku zameldował się we Francji, gdzie otrzymał przydział do kompanii szkolnej w Centrum Wyszkolenia Saperów.
W czerwcu 1940 roku został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Służył kolejno w 1. Samodzielnej Kompanii Saperów 1. Brygady Strzelców, 5. Brygadzie Kadrowej Strzelców i od października 1941 roku w 1. Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej. Zgłosił się do służby w kraju i przeszedł szkolenie w zakresie dywersji. 24 sierpnia 1942 roku złożył przysięgę na rotę Armii Krajowej.
W nocy z 1 na 2 października 1942 roku w ramach operacji lotniczej „Gimlet” został przerzucony do okupowanej Polski. Razem z nim ze spadochronem skakali podporucznik Ewaryst Jakubowski „Brat”, podporucznik Stanisław Jagielski „Gacek”, podporucznik Ryszard Kowalski „Benga”, podporucznik Marian Gołębiewski „Ster” oraz podporucznik Jan Poznański „Pływak”. Skoczków na miejsce zrzutu dostarczył samolot Halifax W-7774 „T” z 138 Dywizjonu RAF, który 1 października wystartował z lotniska Tempsford położonego 75 kilometrów na północ od centrum Londynu. Załogą dowodził porucznik nawigator Stanisław Król. Cichociemnych odebrała placówka „Zamek” w okolicach miejscowości Pawłowice i Życzyn, kilkanaście kilometrów od Dęblina. Teren zabezpieczał oddział Batalionów Chłopskich pod dowództwem Jana Ptaszka.
Z chwilą skoku otrzymał awans do stopnia porucznika. Po standardowej aklimatyzacji do życia w warunkach okupacji otrzymał przydział do Kedywu Okręgu Śląsk Armii Krajowej. Na początku 1943 roku przed wyjazdem do miejsca przydziału został zatrzymany przez gestapo. Podczas śledztwa popełnił samobójstwo.