poniedziałek,
Feliks Dzikielewski
Feliks Dzikielewski przyszedł na świat 19 listopada 1906 roku w Osowie niedaleko Gołdapi. Ukończył Państwowe Seminarium Nauczycielskie Męskie im. G. Piramowicza w Suwałkach. W 1926 roku zdał egzamin dojrzałości i wstąpił do wojska. Został zawodowym oficerem. Ukończył Kurs Szkoły Podchorążych w Oficerskiej Szkole Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, a następnie Oficerską Szkołę Inżynierii w Warszawie. Specjalizował się w łączności. Do wybuchu drugiej wojny światowej służył w kilku jednostkach wojskowych. 19 marca 1938 roku uzyskał awans do stopnia kapitana. W latach 1938–1939 był oficerem łączności w Pułku Korpusu Ochrony Pogranicza „Wilejka”.
Podczas kampanii wrześniowej służył jako oficer łączności 207. Pułku Piechoty 35. Dywizji Piechoty. Przemierzył cały szlak bojowy jednostki, walczył m.in. w obronie Lwowa. Po kapitulacji uniknął niewoli. Po agresji ZSRR na Polskę przekroczył granicę z Węgrami. W grudniu 1939 roku zameldował się we Francji, gdzie dowodził kompanią w Centrum Wyszkolenia Łączności. W czerwcu 1940 roku został ewakuowany do Wielkiej Brytanii, gdzie początkowo nadal był oficerem Centrum Wyszkolenia Łączności. Później dowodził kompanią łączności 3. Brygady Kadrowej Strzelców. W 1942 roku zgłosił się do służby w kraju i przeszedł szkolenie w zakresie łączności. 5 października 1942 roku złożył przysięgę na rotę Armii Krajowej.
W nocy z 16 na 17 lutego 1943 roku w ramach operacji lotniczej „Vice” w okupowanej Polsce wylądowała kolejna ekipa cichociemnych. Byli to kapitan Tadeusz Burdziński „Malina”, major Feliks Dzikielewski „Oliw”, plutonowy Stanisław Kazimierczak „Ksiądz” oraz plutonowy Michał Parada „Mapa”. Skoczków na miejsce zrzutu dostarczył samolot Halifax DT-727 „K” z 138 Dywizjonu RAF, który 16 lutego wystartował z lotniska Tempsford położonego 75 kilometrów na północ od centrum Londynu. Załogą dowodził porucznik nawigator Radomir Walczak. Cichociemnych odebrała placówka „Lila” w Kampinosie, kilkanaście kilometrów od Mińska Mazowieckiego. Cichociemni mieli ze sobą 228 tysięcy dolarów oraz 270 tysięcy marek, które przekazano na potrzeby Armii Krajowej. Razem z nimi zrzucono sześć zasobników ze sprzętem.
Z chwilą skoku uzyskał awans do stopnia majora. Otrzymał przydział do Dowództwa Wojsk Łączności Oddziału V Łączności Komendy Głównej AK. Kierował Referatem III, który zajmował się wydawaniem regulaminów, instrukcji itp. Jednocześnie pełnił funkcję kierownika Referatu II, którego przedmiotem działania były dywersja i sabotaż na liniach komunikacyjnych, operacje łączności oraz planowanie powstania powszechnego. Podczas powstania warszawskiego służył w II rzucie Komendy Głównej AK. Po kapitulacji Warszawy wyszedł z miasta z ludnością cywilną. Nadal służył jako oficer V Oddziału Komendy Głównej Armii Krajowej.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej nadal działał w konspiracji. 20 listopada 1945 roku ujawnił się w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. Jesienią 1950 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa pod zarzutem szpiegostwa. Po kilku miesiącach zwolniono go z powodu braku dowodów. Od 1957 roku pracował w sekcji łączności w Wydziale Operacyjnym Komendy Głównej Straży Pożarnej. Zmarł 9 maja 1986 roku w Warszawie.