czwartek,
Antoni Pospieszalski
Antoni Pospieszalski urodził się 10 listopada 1912 roku w Berlinie. Jego matka była Niemką. Od 1919 roku mieszkał w Poznaniu. W tym mieście ukończył gimnazjum, w 1930 roku zdał egzamin dojrzałości. W latach 1930–1934 studiował polonistykę. W ramach służby wojskowej ukończył kurs szkoły podchorążych rezerwy. Pracował jako nauczyciel w gimnazjum.
Podczas kampanii wrześniowej służył w szeregach 17. Dywizji Piechoty. Walczył m.in. w bitwie nad Bzurą. Ranny w czasie walk dostał się do niewoli, jednak udało mu się zbiec. Przedostał się do Francji, gdzie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W czerwcu 1940 roku został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Otrzymał przydział do 4. Brygady Kadrowej Strzelców przekształconej następnie na 1. Samodzielną Brygadę Spadochronową. Zgłosił się do służby w kraju i przeszedł szkolenie w zakresie dywersji i łączności. 12 stycznia 1942 roku złożył przysięgę na rotę Armii Krajowej.
W 1944 roku wkraczające na polskie tereny sowieckie oddziały rozbrajały polskie oddziały, wielu żołnierzy polskiego podziemia zostało aresztowanych, zdarzały się rozstrzeliwania. Represje dotknęły zwłaszcza polskich oficerów. Polacy zaczęli naciskać władze Wielkiej Brytanii, aby utworzyły w Polsce brytyjską misję wojskową. Decyzja w sprawie wysłania misji Brytyjczyków do Polski zapadła dopiero na początku października 1944 roku. Do ekipy oficerów brytyjskich w charakterze oficera łącznikowego i radiotelegrafisty dołączono Antoniego Pospieszalskiego. Ze względów bezpieczeństwa używał personaliów Anthony Currie.
Członkowie misji „Freston” zostali przerzuceni do Polski drogą lotniczą. Wylądowali na spadochronach w nocy z 26 na 27 grudnia 1944 roku około trzydziestu kilometrów na południowy wschód od Częstochowy, w Bystrzanowicach w pobliżu miejscowości Żarki. Skoczków przyjęła placówka odbiorcza „Ogórek”. Spóźniona misja miał m.in. pośredniczyć w kontaktach między Komendą Główną Armii Krajowej a dowództwem sowieckim. 3 stycznia 1945 roku w majątku Zacisze pod Odrowążem z członkami misji spotkał się dowódca Armii Krajowej generał Leopold Okulicki. 12 stycznia rozpoczęła się ofensywa styczniowa wojsk sowieckich.
17 stycznia członkowie misji zostali zatrzymani przez NKWD. Zarzucano im szpiegostwo i odmówiono kontaktu z brytyjską ambasadą w Moskwie. 26 stycznia umieszczono ich w byłym więzieniu gestapo w Częstochowie. Spotkali tam wielu żołnierzy AK. Zaalarmowana przez Londyn moskiewska ambasada Wielkiej Brytanii przystąpiła do poszukiwania członków misji. O ich losie dowiedziano się na początku lutego. Dopiero po konferencji w Jałcie, w połowie lutego członkowie misji drogą lotniczą zostali przetransportowani do Moskwy. Kiedy przywieziono ich do siedziby NKWD na Łubiance, stracili wszelką nadzieję, jednak wkrótce na miejscu pojawił się oficer brytyjskiej misji wojskowej w Moskwie. Zostali zwolnieni.
Po demobilizacji postanowił pozostać na emigracji. Pracował jako dziennikarz, m.in. sekcji polskiej BBC. Zmarł 12 marca 2008 roku w Londynie.
