Przejdź do treści

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Mrągowie

Zbigniew Dunin-Wąsowicz

poniedziałek,

Zbigniew Dunin-Wąsowicz

Dziś przypada rocznica śmierci rotmistrza Legionów Polskich, dowódcy słynnej szarży pod Rokitną.

Zbigniew Dymitr Dunin-Wąsowicz urodził się 14 października 1882 roku w Brzeżanach. Był prawnukiem uczestnika szarży pod Somosierrą szwoleżera Mikołaja Dunin-Wąsowicza. Ukończył Korpus Kadetów w podkrakowskim Łobzowie. Służył w 13. Galicyjskim Pułku Ułanów armii Austro-Węgier. W 1910 roku uzyskał stopień podporucznikiem kawalerii. Dwa lata później na własną prośbę przeszedł do rezerwy.

Działał w ruchu strzeleckim. Po wybuchu pierwszej wojny światowej dołączył do formowanych w Krakowie oddziałów Józefa Piłsudskiego, gdzie objął dowództwo oddziału Sokołów Konnych. Współorganizował kolejne oddziały kawalerii Legionów Polskich. We wrześniu 1914 roku objął dowództwo 2 szwadronu, z którym w szeregach II Brygady Legionów Polskich został skierowany na Węgry. W uznaniu dla jego zasług bojowych, w październiku awansowano go do stopnia rotmistrza. Brał udział w bitwie pod Mołotkowem. Jego szwadron wyróżnił się w walkach na Bukowinie i we wschodniej Małopolsce. W 1915 roku przeprowadzono reorganizację oddziałów II Brygady Legionów Polskich. Rotmistrz Zbigniew Dunin-Wąsowicz objął dowództwo 2 dywizjonu kawalerii.

W czerwcu 1915 roku, po kilku dniach walk, natarcie piechoty II Brygady Legionów Polskich zostało powstrzymane w okolicach wsi Rokitna. Cztery linie rosyjskich okopów ulokowanych na niewielkich wzniesieniach za wsią wydawały się przeszkodą nie do przejścia. Na wzgórzu za ostatnią linią znajdowały się rosyjskie działa. Legioniści znaleźli się w trudnym położeniu, ich pozycje były znacznie wysunięte do przodu względem linii frontu.

13 czerwca austriaccy dowódcy zdecydowali się skierować do walki na tym odcinku polską kawalerię. Szarże były bardzo efektowną i skuteczną formą działań, jednak w tym przypadku konne szturmowanie najeżonych bagnetami okopów wspieranych gęstym ogniem broni maszynowej wydawało się zadaniem niemożliwym do wykonania. Mimo wizji pewnej śmierci, Polacy rozkaz wykonali. Do ataku ruszył drugi szwadron w sile 64 ludzi. Po około 15 minutach sześciu kawalerzystów dotarło za trzecią linię wroga. Bezpośrednio w szarży poległo 15 ułanów, w tym oficerowie łącznie z dowódcą rotmistrzem Zbigniewem Duninem-Wąsowiczem.

Artykuł: Olimpiada Zdrowia PCK

Olimpiada Zdrowia PCK

Artykuł: Zostań dawcą szpiku!

Zostań dawcą szpiku!

Artykuł: Przeglądarka Vivaldi

Przeglądarka Vivaldi

Artykuł: Lenovo

Lenovo

Artykuł: Światowy Dzień Oszczędzania

Światowy Dzień Oszczędzania

Nasze technikum

Technik informatyk

Szkoły dla dorosłych

Nasza szkoła

Pełna oferta edukacyjna

Oferta szkoły