sobota,
Władysław Karaś
Dziś mija rocznica śmierci kapitana Wojska Polskiego, oficera wywiadu, kawalera Orderu Virtuti Militari, zdobywcy pierwszego medalu olimpijskiego w historii strzelectwa sportowego w Polsce.
Władysław Karaś urodził się 31 sierpnia 1893 roku w Kielcach. W latach szkolnych działał w Polskiej Partii Socjalistycznej, zagrożony aresztowaniem przez carskie władze musiał opuścić rodzinne miasto. Wyjechał do Lwowa pod zaborem austriackim, gdzie zaangażował się w działalność Związku Strzeleckiego. Ukończył kurs podoficerski. Po wybuchu pierwszej wojny światowej zgłosił się do oddziałów formowanych przez Józefa Piłsudskiego w Krakowie.
Służył w I Brygadzie Legionów Polskich. Walczył m.in. w bitwach pod Łowczówkiem i Kostiuchnówką. Dwukrotnie przebywał w niewoli rosyjskiej. W 1918 roku został oficerem do specjalnych zleceń w Komendzie Naczelnej Polskiej Organizacji Wojskowej w Kijowie. Jesienią tego roku ujęto go podczas transportowania materiałów wybuchowych. Otrzymał wyrok śmierci, jednak wkrótce prawdopodobnie z uwagi na zakończenie pierwszej wojny światowej zwolniono go z niemieckiego więzienia. Latem 1919 roku wrócił do Polski, gdzie służył w sztabie Dywizji Litewsko-Białoruskiej.
Po zakończeniu walk o granice Rzeczpospolitej pozostał w wojsku. Pracował w wywiadzie na kresach wschodnich. Był doskonałym strzelcem, jednak po raz pierwszy wziął udział w zawodach strzeleckich dopiero w wieku 43 lat. Nieoczekiwanie dla siebie wygrał w konkurencji karabinka małokalibrowego. Jeszcze większym zaskoczeniem było powołanie go do składu polskiej reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie w Berlinie w 1936 roku. W konkurencji karabinka sportowego na dystansie 50 m zdobył brązowy medal olimpijski, pierwsze takie trofeum w historii strzelectwa sportowego w Polsce.
Był zakwalifikowany do kadry narodowej na letnią olimpiadę w Helsinkach w 1940 roku, jednak marzenia o kolejnym starcie w igrzyskach przekreślił wybuch drugiej wojny światowej. We wrześniu 1939 roku został służbowo oddelegowany do Budapesztu. Na początku 1940 roku wrócił do Polski i otrzymał przydział do sztabu Obszaru Kraków–Śląsk Związku Walki Zbrojnej. Wkrótce został szefem nowo utworzonego Związku Odwetu Obszaru Kraków–Śląsk ZWZ. Jesienią 1940 roku aresztowało go krakowskie gestapo, jednak dzięki staraniom polskiego podziemia został zwolniony.
W 1941 roku oddelegowany do Warszawy objął kierownictwo referatu „Reich” Związku Odwetu Komendy Głównej. 23 kwietnia 1942 roku został aresztowany i osadzony na Pawiaku. Zginął 28 maja 1942 roku rozstrzelany w masowej egzekucji koło Magdalenki.