Przejdź do treści

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Mrągowie

Wyprawa kijowska

sobota,

Wyprawa kijowska

7 maja 1920 Wojsko Polskie i sprzymierzona armia Ukraińskiej Republiki Ludowej wyzwoliły Kijów z rąk bolszewików.

W 1919 roku rozpoczął się konflikt zbrojny pomiędzy Rzeczpospolitą a Rosją bolszewicką. Józef Piłsudski uważał, że bolszewicy po pokonaniu „Białych” i Ukraińskiej Republiki Ludowej wszystkie siły skoncentrują na froncie z Polską i przeprowadzą wielką ofensywę. Przypuszczenia Piłsudskiego potwierdzał wywiad. Marszałek postanowił uprzedzić bolszewików i zaatakować na południu.

Celem strategicznym ofensywy było rozbicie co najmniej jednej armii bolszewickiej operującej na Ukrainie. Wyprawa kijowska miała także cel polityczny. Według Piłsudskiego w interesie Polski było utworzenie niepodległego państwa ukraińskiego, które miało się stać buforem oddzielającym Rzeczpospolitą od Rosji. 24 kwietnia 1920 roku Polska i Ukraińska Republika Ludowa zawarły konwencję wojskową. Ze strony ukraińskiej dokument podpisali generał Wołodymyr Sinkler oraz podpułkownik Maksym Didkowski, a w imieniu Polski major Walery Sławek i kapitan Wacław Jędrzejewicz. Dwa niezbyt przyjaźnie nastawione do siebie kraje łączył wspólny przeciwnik – bolszewicka Rosja. Konwencja była następstwem podpisanej trzy dni wcześniej tzw. umowy Piłsudski-Petlura, w której Polska uznała niepodległość Ukrainy, a Ukraińcy zrzekli się Galicji Wschodniej i zachodniego Wołynia. Zarówno konwencja wojskowa, jak i umowa Piłsudski-Petlura były tajne.

25 kwietnia 1920 roku 60 tysięcy polskich żołnierzy pod dowództwem generałów Józefa Rybaka, Edwarda Rydza-Śmigłego, Antoniego Listowskiego oraz Wacława Iwaszkiewicza-Rudoszańskiego rozpoczęło ofensywę na Kijów. Wspierała ich armia Ukraińskiej Republiki Ludowej. Ukraińcy posłali do walki oddziały o liczebności czterech tysięcy ludzi.

Wyprawa kijowska w pierwszej fazie przyniosła same sukcesy. Ważna była szybkość działania i zaskoczenie przeciwnika. Jednym z pierwszych celów uderzenia był most w Żytomierzu. Plan operacyjny zakładał zajęcie tego obiektu najpóźniej drugiego dnia ofensywy. Polskie oddziały miały do pokonania 80 kilometrów, dlatego przewidziano wykorzystanie pojazdów zmechanizowanych. Utworzono grupę zmotoryzowaną pod dowództwem pułkownika Dąb-Biernackiego. Po kilku potyczkach już pierwszego dnia ofensywy pod Żytomierz na samochodach dotarły trzy bataliony piechoty. Następnego dnia przed południem miasto było opanowane przez Polaków. Taktyka zastosowana przez Polaków była całkowitą nowością i dopiero dwadzieścia lat później zaczęto ją stosować na wielką skalę.

Wspaniałą akcją polskiej kawalerii był przeprowadzony w dniach 25-27 kwietnia 1920 roku rajd na Koziatyn. Koziatyn był jednym ze strategicznych punktów komunikacyjnych. Operacja musiała wykonana w ciągu dwóch pierwszych dni wyprawy, dlatego do jej przeprowadzenia wyznaczono 1 Dywizję Jazdy zorganizowaną przez generała Jana Romera. Konne oddziały były w stanie bardzo szybko się przemieszczać, a powodzenie zagonu stanowiło krytyczny warunek sukcesu całej wyprawy kijowskiej. Polscy ułani wyruszyli 25 kwietnia nad ranem. Do pokonania mieli 170 kilometrów. Już pierwszego dnia Polacy natknęli się na bolszewicką kawalerię i stoczyli zwycięską potyczkę. 25 kwietnia zgodnie z planem pokonano połowę drogi. 27 kwietnia rozpoczął się decydujący szturm na Koziatyn. Sowieci stawili zawzięty opór. Na dworcu było wiele pociągów z oddziałami wojskowymi. O zwycięstwie zadecydowały celne salwy artylerii konnej. Polskie działa w nocy zajęły doskonałe stanowiska do prowadzenia ognia i siały pogrom. Po przygotowaniu artyleryjskim atak spieszonych ułanów trwał tylko godzinę. Polacy zdobyli 80 lokomotyw, 2000 wagonów, 7 pociągów sanitarnych, 27 armat, 176 karabinów maszynowych, 4800 karabinów, duże ilości innego uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz amunicji, zapasy żywności i środki sanitarne. Do niewoli dostało się ponad dwa tysiące sowieckich żołnierzy. Operacja odcięła możliwość odwrotu dwóm kolejnym bolszewickim brygadom, po ich kapitulacji liczba jeńców wzrosła do ośmiu i pół tysiąca ludzi. Straty były stosunkowo niewielkie, w walkach zginęło dziewięciu polskich żołnierzy, a 33 odniosło rany. 28 kwietnia do Koziatyna przybył Józef Piłsudski.

27 kwietnia 1920 roku był dniem triumfu polskiej Marynarki Wojennej. Czarnobyl był dużym portem rzecznym na Prypeci i bazą sowieckiej Flotylli Dnieprzańskiej. Rzeką transportowano zaopatrzenie dla oddziałów Armii Czerwonej walczących na Polesiu. Podczas polskiej ofensywy na Kijów w kwietniu 1920 roku zdobycie tego miasta miało wielkie znaczenie. Dowódca 9. Dywizji Piechoty generał Władysław Sikorski do ataku skierował Grupę Kawalerii majora Jaworskiego oraz jednostki Flotylli Pińskiej w sile jednej kanonierki i czterech łodzi motorowych. Jednostki lądowe oraz rzeczne podczas walk ściśle współpracowały i w miarę możliwości poruszały się równolegle. Dochodziło do starć z sowieckimi jednostkami rzecznymi.

Rankiem 27 kwietnia na miasto uderzyła tylko jedna grupa polskich oddziałów. Dzięki doskonałej postawie artylerii Polacy zdołali zdobyć część miasta. Po godzinie dołączyli do nich spóźnieni żołnierze. Silny atak zmusił bolszewików do odwrotu z miasta. Bitwa przerodziła się w pościg. Kilka kilometrów za miastem zespół bojowy Flotylli Pińskiej starł się z sześcioma kanonierkami. Polskim marynarzom dopisywało szczęście. Bolszewickie salwy były bardzo niecelne, a polska kanonierka trafiła pociskiem w komorę amunicyjną jednego z okrętów przeciwnika. Jednostka momentalnie wraz z załogą znalazła się na dnie. Pozostałe sowieckie okręty ruszyły do ucieczki. W trakcie pościgu uszkodzono jeszcze dwie kanonierki. Mimo znacznej przewagi przeciwnika polscy marynarze wyparli flotyllę sowiecką na Dniepr.

3 maja ofensywa dotarła do Kijowa. Po niezbyt intensywnych walkach miasto zostało zdobyte. 9 maja w Kijowie odbyła polsko-ukraińska defilada. Mimo sukcesu nie osiągnięto celów głównych wyprawy. Bolszewickie oddziały wycofywały się, stawiając jedynie symboliczny opór i ich straty były niewielkie. Władzom Ukraińskiej Republiki Ludowej nie udało się stworzyć większej armii. Wymęczona wojnami ludność Ukrainy spoglądała niechętnie na Polaków i nie miała zamiaru wstępować do wojska. Ukraińskie oddziały składały się głównie z oficerów i podoficerów. Bolszewicka propaganda uderzenie wyprzedzające Polaków przedstawiała jako agresję na niewinną Rosję.

Uderzenie sowieckie na Białorusi wyprowadzone 14 maja zmusiło Polaków do przerzucenia w tej rejon niektórych oddziałów z Ukrainy. 28 maja bolszewicy uderzyli na Ukrainie. Początkowo udało się ich powstrzymać, jednak na początku czerwca Polacy zostali zmuszeni do odwrotu. 15 lipca w Kijowie proklamowano powstanie marionetkowego państwa pod nazwą Galicyjska Socjalistyczna Republika Rad całkowicie podporządkowanego bolszewikom.

Sojusz polsko-ukraiński trwał bardzo krótko. Kiedy bolszewicy zostali odrzuceni spod Warszawy i polska ofensywa dotarła do Mińska, Piłsudski chciał wykorzystać klęskę Armii Czerwonej i szybko zawrzeć pokój. W październiku 1920 roku został podpisany rozejm między Polską a bolszewikami. Polscy przedstawiciele uznali pełnomocnictwa przedstawiciela Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, co było równoznaczne ze złamaniem polsko-ukraińskiej umowy sojuszniczej. Pod koniec listopada 1920 roku armia Ukraińskiej Republiki Ludowej została pokonana. Ocalałe oddziały ewakuowały się do Polski, gdzie zostały internowane.

Artykuł: Olimpiada Zdrowia PCK

Olimpiada Zdrowia PCK

Artykuł: Zostań dawcą szpiku!

Zostań dawcą szpiku!

Artykuł: Przeglądarka Vivaldi

Przeglądarka Vivaldi

Artykuł: Lenovo

Lenovo

Artykuł: Światowy Dzień Oszczędzania

Światowy Dzień Oszczędzania

Nasze technikum

Technik informatyk

Szkoły dla dorosłych

Nasza szkoła

Pełna oferta edukacyjna

Oferta szkoły