wtorek,
Stefan Gądzio
Dziś mija rocznica urodzin majora piechoty Wojska Polskiego, oficera Armii Krajowej, członka niepodległościowego podziemia zamordowanego przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.
Stefan Gądzio urodził się 25 października 1900 we wsi Eufeminów niedaleko Łodzi. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, w szeregach 28. Pułku Strzelców Kaniowskich walczył w bitwie warszawskiej. W okresie międzywojennym był zawodowym żołnierzem. W latach 1926–1928 ukończył Oficerską Szkołę dla Podoficerów w Bydgoszczy. 15 sierpnia 1928 roku otrzymał stopień podporucznika. Służył w kilku jednostkach wojskowych. Od 1936 roku był wykładowcą wyszkolenia strzeleckiego i broni w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie.
Podczas kampanii wrześniowej dowodził kompanią w 39. Dywizji Piechoty. Podczas walk został ranny i trafił do szpitala. Po wyleczeniu zdołał uniknąć niewoli i przedostać się do Częstochowy. Pod koniec 1939 roku dołączył do Związku Walki Zbrojnej. W 1941 roku został przeniesiony na stanowisko komendanta Obwodu Jędrzejów. Na swoim terenie rozbudowywał struktury organizacji, organizował oddziały dywersyjne i szkolenie wojskowe. Jego żołnierze wykonali wiele akcji bojowych. W maju 1943 roku otrzymał awans do stopnia majora.
Po wkroczeniu Sowietów i rozwiązaniu Armii Krajowej nadal działał w konspiracji. Na początku sierpnia 1945 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Podczas brutalnego śledztwa został zamordowany, prawdopodobnie w zemście za odbicie kilkuset więźniów z kieleckiego więzienia przez oddział Antoniego Hedy „Szarego”. Do dziś nie jest znane miejsce jego pochówku.