środa,
Stanisław Bartocha
Dziś przypada rocznica śmierci jednego z obrońców Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte w 1939 roku, kawalera Orderu Virtuti Militari.
Stanisław Bartocha urodził się 9 grudnia 1915 roku w austriackim Baumgarten. Ukończył pięć klas szkoły podstawowej. W 1938 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. Otrzymał przydział do 4. Pułku Piechoty Legionów w Kielcach. Wiosną 1939 roku przeniesiono go do Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
W 1924 roku Liga Narodów zdecydowała o przekazaniu Polsce półwyspu Westerplatte na potrzeby przeładunku broni i amunicji. Polacy otrzymali zakaz budowy umocnień na półwyspie, jednak na początku lat trzydziestych w ścisłej tajemnicy na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej zbudowano cztery żelbetowe wartownie. Po zaognieniu stosunków polsko-niemieckich, latem 1939 roku liczebność załogi zwiększono do około 210 żołnierzy.
1 września 1939 roku nad ranem na teren składnicy spadły pierwsze pociski. Walka obrońców Westerplatte stała się symbolem polskiego oporu przeciwko niemieckiej agresji. Strzelec Stanisław Bartocha był celowniczym w grupie obsługi moździerzy. Podczas walk obsługiwał także karabin maszynowy w wartowni nr 6.
Po kapitulacji Westerplatte trafił do niewoli. Osadzono go w Stalagu I A Stablack w Prusach Wschodnich. Później pracował jako robotnik przymusowy. W maju 1945 roku został wyzwolony przez alianckich żołnierzy. Po kilkunastu miesiącach wrócił do Polski. W latach 1948–1971 pracował jako górnik w Kopalni Węgla Kamiennego „Sosnowiec”. Był żonaty, miał czworo dzieci. Zmarł 14 września 1990 roku.