Przejdź do treści

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Mrągowie

Polish mine detector

niedziela,

Polish mine detector

23 października 1942 roku rozpoczęła się bitwa pod El Alamein. Do zwycięstwa aliantów w dużej mierze przyczynił się polski wynalazek. 500 sztuk wykrywacza min autorstwa polskiego inżyniera Józefa Kosackiego pozwoliło Brytyjczykom pokonać pole minowe o długości 10 km w ciągu jednej nocy. „Polish mine detector” był później wykorzystywany przez wiele lat. Ostatni znany przypadek użycia tego urządzenia miał miejsce w trakcie wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Idea urządzenia narodziła się jeszcze przed wybuchem wojny. Kosacki pracował w Państwowym Instytucie Telekomunikacyjnym. Zauważył, że wzmacniaki telegraficzne reagują buczeniem na jego papierośnicę. Pomysł przez kilka lat czekał na realizację. W 1941 roku w Szkocji wydarzył się tragiczny wypadek, który bardzo poruszył Józefa Kosackiego. Patrol polskich żołnierzy wpadł na miny przeciwdesantowe. Kosacki był wtedy oficerem w Centrum Wyszkolenia Łączności.

Prototyp wykrywacza min powstał w ciągu trzech miesięcy w czasie wolnym od zajęć służbowych z części kupionych za własne pieniądze. W pracach Kosackiemu pomagał Andrzej Garboś. Urządzenie składało się ze słuchawek, aparatu pomiarowego w plecaku oraz kija bambusowego, do którego zamontowany był elipsowaty talerz. W talerzu znajdowały się dwie cewki wytwarzające pole elektromagnetyczne, które sygnalizowały obecność metalu gwizdem.

Pod koniec 1941 roku brytyjskie Ministerstwo Zaopatrzenia ogłosiło konkurs na zbudowanie wykrywacza min. „Polish Mine Detector” wygrał konkurencję z sześcioma projektami konstruktorów brytyjskich. Test urządzeń polegał na wyszukiwaniu w trawie rozrzuconych monet. Józef Kosacki, jako jedyny, wykrył wszystkie monety, uzyskując dodatkowo najlepszy czas.

Na szeroką skalę wykrywacz Kosackiego został wykorzystany po raz pierwszy podczas bitwy pod El Alamein. Wcześnie min szukano za pomocą „macek minerskich” – długich kijów zakończonych prętami, które wbijano w ziemię. Inną metodą rozbrajania pól minowych było detonowanie ładunków wybuchowych, co uaktywniało miny. Konstrukcja polskiego inżyniera była na tyle efektywniejsza, że urządzenia oparte na jego pomyśle były stosowane przez wszystkie armie świata. Jeszcze podczas II wojny światowej powstał też odporny na polski wykrywacz typ min, do których budowy nie wykorzystywano metalu. Co ciekawe autorami wykrywacza min niemagnetycznych byli także Polacy – inżynierowie Hass i Starnecki.

Po wojnie Józef Kosacki powrócił do Polski. Pracował w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku, stworzył tam kilka nowatorskich urządzeń pomiarowych.

Artykuł: Przeglądarka Vivaldi

Przeglądarka Vivaldi

Artykuł: Lenovo

Lenovo

Artykuł: Światowy Dzień Oszczędzania

Światowy Dzień Oszczędzania

Artykuł: Halloweenowy Konkurs na Angielskim!

Halloweenowy Konkurs na Angielskim!

Artykuł: Enlightenment

Enlightenment

Nasze technikum

Technik informatyk

Szkoły dla dorosłych

Nasza szkoła

Pełna oferta edukacyjna

Oferta szkoły