wtorek,
Julian Filipowicz
Julian Filipowicz urodził się 13 września 1895 roku we Lwowie. Jego dwaj bracia Tadeusz oraz Paweł Piotr byli oficerami artylerii, obaj zostali zamordowani przez NKWD w 1940 roku, w Charkowie. Podczas pierwszej wojny światowej służył w 1 Pułku Ułanów Legionów Polskich. Po odmowie złożenia przysięgi na wierność cesarzowi Niemiec w 1917 roku trafił do 8 pułku ułanów armii austriackiej. W czerwcu 1918 roku zdezerterował i wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej. Gdy w listopadzie wybuchły walki polsko-ukraińskie wstąpił do oddziału kapitana Mieczysława Boruty–Spiechowicza. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Działania wojenne zakończył w stopniu rotmistrza na stanowisku dowódcy szwadronu w 11 Pułku Ułanów Legionowych.
W latach międzywojennych służył jako zawodowy żołnierz. Był słuchaczem Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie. Uzyskiwał kolejne awanse, w styczniu 1933 roku otrzymał stopień pułkownika dyplomowanego. W czerwcu 1939 roku został dowódcą Wołyńskiej Brygady Kawalerii.
W kampanii wrześniowej Wołyńska Brygada Kawalerii pod dowództwem pułkownika Juliana Filipowicza brała udział w wielu ciężkich walkach. Najbardziej znana z nich to bitwa pod Mokrą – pierwszego dnia wojny, około 20 kilometrów od Częstochowy, polscy kawalerzyści i pociąg pancerny „Śmiały” zatrzymali przez cały dzień wspieraną przez lotnictwo niemiecką 4 Dywizję Pancerną generała Reinhardta. Walka rozpoczęła się o świcie i była jednym z pierwszych starć Wojska Polskiego podczas drugiej wojny światowej. W godzinach popołudniowych oddziały Filipowicza broniły się już resztkami sił, jednak dowódca zarządził śmiały kontratak i Brygada wygrała bitwę. Niemcy stracili ponad 100 czołgów i innych pojazdów opancerzonych.
23 września 1939 roku Filipowicz rozwiązał resztki swojej jednostki. Włączył się w działalność Służby Zwycięstwu Polski (SZP). W konspiracji używał pseudonimów „Pobóg”, „Róg” oraz „Kogan”. Na początku października został mianowany komendantem Okręgu Krakowskiego SZP. W lutym 1940 roku, podczas pobytu w Warszawie, zatrzymało go gestapo. Z rozkazu generała Stefana Roweckiego „Grota” przygotowano jego ucieczkę z Pawiaka. Filipowicz ukrył się w ciężarówce wywożącej śmieci. Podczas rutynowej kontroli przebito mu dłoń ostrym stalowym prętem. Na wysypisku na pułkownika czekali żołnierze konspiracji.
Kolejne aresztowanie miało miejsce w marcu 1941 roku w Krakowie. Filipowicza osadzono w więzieniu przy ulicy Montelupich. Podczas jednego z brutalnych przesłuchań gestapowcy nieprzytomnego więźnia uznali za zmarłego. Wywieziono go do cmentarnej kostnicy. Po odzyskaniu przytomności Julian Filipowicz zbiegł. Po pobycie w więzieniu zachorował na gruźlicę, później stwierdzono u niego raka płuc.
Na wniosek Komendanta Głównego Armii Krajowej 15 sierpnia 1942 roku został awansowany do stopnia generała brygady. Wobec „spalenia” w Krakowie pełnił obowiązki dowódcy okręgu białostockiego AK. Przed wybuchem powstania warszawskiego został powołany do sztabu Komendy Głównej AK, jednak z powodu wkroczenia Rosjan nie dotarł do stolicy. Julian Filipowicz zmarł 14 sierpnia 1945 roku w Otwocku wskutek krwotoku wywołanego nowotworem.