sobota,
Franciszek Kochan
Dziś mija rocznica urodzin podchorążego artylerii Wojska Polskiego II RP, oficera Armii Krajowej, dowódcy licznych akcji dywersyjnych i bojowych w okresie drugiej wojny światowej.
Franciszek Kochan urodził się 1 października 1910 roku w Rogach na Podkarpaciu. W latach 1928-1930 w 22. Pułku Artylerii Polowej w Przemyślu odbył służbę wojskową. Do rezerwy przeszedł w stopniu plutonowego. Od 1932 roku był naczelnikiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Rogach. Podczas kampanii wrześniowej walczył w szeregach macierzystego pułku, Przeszedł szlak bojowy od Katowic do Zamościa. Dostał się do niemieckiej niewoli, jednak szybko zdołał zbiec i powrócił w rodzinne strony, gdzie włączył się w działalność konspiracyjną. Już od listopada 1939 roku był członkiem Służby Zwycięstwu Polski. Zajmował się gromadzeniem porzuconej broni i przeprowadzał żołnierzy przez Bieszczady w stronę Węgier.
25 listopada 1939 roku podczas powrotu z trasy granicznej został zatrzymany przez Niemców. Osadzono go w sanockim więzieniu. Podawał się za przemytnika i potraktowano go łagodnie, po pół roku został zwolniony. Wkrótce zorganizował grupę dywersyjno–sabotażową i stanął na jej czele. Przeprowadził kilka udanych akcji sabotażowych. W 1943 roku już jako podporucznik objął stanowisko oficera dywersji Obwodu Krosno oddziału partyzanckiego OP-15. Wiosną 1944 roku sformował własny oddział partyzancki. Brał udział w wielu walkach z okupantem.
25 lipca 1944 roku połączone oddziały Franciszka Kochana „Obłońskiego” i Eugeniusza Werensa „Pika” otrzymały zadanie zniszczenia akt osobowych w biurach urzędu gminy w Iwoniczu-Zdroju. Następnego dnia żołnierzy Armii Krajowej przystąpiło do akcji. Zdobyty został szpital uzdrowiskowy „Excelsior”, dokumentów osobowe gminy Iwonicz zostały zniszczone. Podczas trwającej cztery godziny operacji zdobyto duże ilości broni i amunicji oraz środków medycznych. Wydarzenia te dały początek „Rzeczpospolitej Iwonickiej”. W miasteczku wywieszono flagi narodowe. Powołano Radę Cywilną z majorem doktorem Józefem Aleksiewiczem na czele. Był to organ samorządowy, a do jego zadań należało zapewnienie porządku i bezpieczeństwa, zaopatrzenia, opieki lekarskiej. Powstał partyzancki szpital. Przez blisko dwa miesiące stoczono wiele walk z niemieckimi oddziałami probującymi wyprzeć partyzantów z miasteczka, także z wycofującymi się oddziałami frontowymi. Niemcy używali czołgów i artylerii. Rzeczpospolita Iwonicka przetrwała do wejścia Armii Czerwonej, które nastąpiło 20 września 1944.
Zagrożony aresztowaniem przez komunistyczne służby Franciszek Kochan przybrał fałszywą tożsamość i wyjechał na Ziemie Odzyskane, gdzie podjął pracę. W 1947 roku zdecydował ujawnić się przed komunistycznymi władzami. Później pracował w kopalniach gazu ziemnego powiatów bielskiego i żywieckiego. W 1950 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Fałszywie oskarżono go o mordowanie działaczy lewicowych i ludności żydowskiej podczas wojny. Był jednym z nielicznych przypadków byłych żołnierzy Armii Krajowej uniewinnionych przez komunistyczny sąd na początku lat pięćdziesiątych.
Z uwagi na wojenną przeszłość miał problemy ze znalezieniem pracy. Gromadził dokumenty związane z Armią Krajową, starał się na spotkaniach z młodzieżą szerzyć wiedzę o działalności polskiego podziemia w okresie okupacji hitlerowskiej. Władz RP na uchodźstwie nadały mu awans do stopnia majora. Zmarł 7 listopada 1983 roku.