sobota,
Emilia Plater
Polska hrabianka Emilia Broel-Plater herbu Plater była kapitanem Wojska Polskiego w czasie powstania listopadowego.
Urodziła się 13 listopada 1806 w Wilnie. W dzieciństwie wychowywała się i pobierała nauki razem z dwoma kuzynami. Interesowała się literaturą i historią, jej ulubionym bohaterem byłą Joanna d’Arc. Fascynowała się grecką bohaterką Bubuliną, która podczas powstania greckiego ofiarowała cały swój majątek na rzecz powstańców i brała udział w walce, dowodząc swoimi trzema statkami. Otrzymała typowe dla swojej klasy wychowanie – pisała wiersze, śpiewała, rysowała, jeździła konno. Nie stroniła też od zajęć typowych dla chłopców – ćwiczyła fechtunek, polowała i sporo wędrowała.
„Zbiera hufiec i na czele
Na moskiewskie wiedzie roty,
Śmierci w oczy patrząc śmiele,
Zmierza wprost na miecze, groty”
–– Ferdynand Kuraś „Platerówna”.
Identyfikowała się z ówczesnym ruchem młodzieżowym i patriotycznym. Z powodu uczuć patriotycznych odrzuciła oświadczyny bogatego rosyjskiego inżyniera. Wspólnie z przyjaciółką Marią Prószyńską na wieść o wybuchu powstania listopadowego przywdziała męski strój i została jedną z kilkunastu dziewcząt walczących z bronią w ręku. Emilia Plater planowała atak na twierdzę dyneburską. Wiosną 1831 roku sformowała kilkusetosobowy oddział partyzancki. Po drodze do Dyneburga dołączali do niej kolejni ochotnicy. Stoczono kilka potyczek.
Ostatecznie Emilia Plater zrezygnowała ze szturmowania Dyneburga i dołączyłą do innych oddziałów powstańczych. Dzielnie znosiła trudy walki partyzanckiej, zyskała miłość i uznanie podkomendnych. Generał Dezydery Chłapowski nadał jej honorowy stopień kapitana i powierzył jej dowództwo kompanii. Wzięła udział w zakończonych porażką walkach o utrzymanie Kowna. Kiedy generał Chłapowski podjął decyzję o złożeniu broni, zdecydowanie odmówiła i udała się w stronę Warszawy. Trudy pieszej wędrówki okazały się ponad siły Emilii. Chora i wyczerpana znalazła schronienie w majątku Ignacego Abłamowicza w Justianowie. Mimo podjętego leczenia zmarła 23 grudnia 1831 roku.
„Lecz ten wódz, choć w żołnierskiej odzieży,
Jakie piękne, dziewicze ma lica!
Jaką pierś!... Ach, to była dziewica,
To Litwinka, dziewica-bohater,
Wódz powstańców: Emilia Plater!”
–– Adam Mickiewicz, „Śmierć pułkownika”
Po śmierci postać Emilii Plater została mocno wyidealizowana. Przedstawiano ją jako smukłą młodziutką dziewczynę z rozwianymi włosami o niewinnym spojrzeniu i słodkim profilu. W rzeczywistości miało to niewiele wspólnego z jej rzeczywistym wyglądem. Stała się symbolem patriotyzmu i natchnieniem wielu artystów. W wierszu „Śmierć pułkownika” własną wizję ostatnich chwil Emilii Plater przedstawił Adam Mickiewicz. Pisali o niej wiersze sławni europejscy poeci. Swój obraz poświęcił jej Wojciech Kossak. Jej wizerunek drukowano na banknotach.