niedziela,
Bitwa pod Ujściem
W dniach 24–25 lipca 1655 roku rozegrała się pierwsza wielka bitwa potopu szwedzkiego.
19 lipca 1655 roku wojska szwedzkie wkroczyły do Rzeczypospolitej, która była osłabiona licznymi wojnami i kryzysem politycznym. Pretekstem były pretensje polskiego króla Jana Kazimierza do tronu szwedzkiego. 24 lipca szwedzki korpus pod dowództwem feldmarszałka Arvida Wittenberga dotarł do Ujścia nad Notecią. Przeprawy przez rzekę w tym miejscu doskonale nadawały się do obrony, dlatego pospolite ruszenie szlachty wielkopolskiej wzmocnione żołnierzami piechoty łanowej obsadziło strategiczne punkty w tym rejonie.
Po przybyciu pod Ujście Szwedzi wezwali Polaków do kapitulacji, jednak ich żądanie zostało odrzucone. Rozpoczęła się bitwa. Po pięciu godzinach walki piechocie łanowej skończyła się amunicja i opuściła ona swoje pozycje. Wyłom ten wykorzystali Szwedzi, ich działa z tego miejsca rozpoczęły ostrzał artyleryjski polskiej jazdy. Równolegle szwedzki oddział jazdy sforsował słabo bronioną przeprawę na zachód od Ujścia i wszedł na polskie tyły.
Następnego dnia Polacy poprosili o rozejm. Rozpoczęły się negocjacje, po których podpisano akt kapitulacji Wielkopolski. Ze strony polskiej podpisali go wojewoda poznański Krzysztof Opaliński, wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziński, kasztelan międzyrzecki Paweł Gembicki, kasztelan krzywiński Maksymilian Miaskowski oraz Andrzej Słupecki. Szwedzki król zyskał pełną władzę nad województwami poznańskim i kaliskim, w tym prawo do zaciągania piechoty. Polska szlachta otrzymała gwarancję swych swobód.
Porażka pospolitego ruszenia pod Ujściem otworzyła Szwedom drogę do kolejnych podbojów. Żołnierze Karola Gustawa z łatwością szybko zajęli Wielkopolskę. W połowie sierpnia 18 sierpnia polski król Jan Kazimierz opuścił Warszawę. 8 września Szwedzi bez walki wkroczyli do stolicy Rzeczypospolitej, a w październiku zdobyli Kraków.