środa,
Bitwa pod Słonimem 1919
Pod koniec pierwszej wojny światowej duża część terenów na wschodzie Europy była zajęta przez wojska państw centralnych. W 1919 roku za wycofującymi się niemieckimi żołnierzami posuwały się na zachód oddziały bolszewickie, zajmując kolejne obszary. Bolszewicy dążyli do podboju państw europejskich i przekształcenia ich w republiki sowieckie. Odradzająca się po 123 latach niewoli niepodległa Polska stanęła w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa.
Pod koniec lutego 1919 roku oddziały z 1. Dywizji Litewsko-Białoruskiej pod dowództwem generała Wacława Iwaszkiewicza-Rudoszańskiego rozpoczęły działania ofensywne w kierunku Słonima. Celem Polaków było opanowanie lewego brzegu rzeki Szczary. 2 marca na Słonim uderzył batalion Mińskiego Pułku Strzelców wsparty plutonem ułanów i kilkoma działami. Bolszewicy byli przygotowanie na frontalny atak i powstrzymali polskie natarcie ogniem ciężkich karabinów maszynowych już na przedpolu miasta.
Jedna z polskich kompanii zaatakowała ze skrzydła i bolszewicy zostali wyparci w stronę centrum miasta. Po krótko trwających walkach ulicznych Polacy opanowali Słonim. Zdobyto magazyny ze znacznymi ilościami broni i amunicji. Miński Pułk Strzelców obsadził mosty na Szczarze, wkrótce dołączyły do niego Wileński Pułk Strzelców oraz Kowieński Pułk Strzelców.
7 marca od strony Baranowicz w rejon Słonima dotarły silne bolszewickie oddziały, które następnego dnia uderzyły na przedmoście. Równolegle czerwonoarmiści próbowali zdobyć przeprawę w pobliskiej wsi. Obydwa ataki zostały odparte przez Polaków. 9 marca bolszewicy ponownie próbowali opanować Słonim, po kilku godzinach walki zdołali opanować jeden z mostów i wdarli się do miasta. Polacy zdołali ich powstrzymać i kontratakiem odrzucić poza granice miasta, jednak ponieśli przy tym bolesne straty. Nocą pod osłoną ciemności część bolszewickich oddziałów oskrzydliła miasto i zaatakowała z niespodziewanej strony, po kilku godzinach ulicznych starć i to uderzenie zostało odparte. Oddziały Armii Czerwonej rozpoczęły odwrót w stronę Baranowicz.
