poniedziałek,
Bitwa pod Maciejowicami
10 października 1794 roku pod Maciejowicami polskie wojska dowodzone przez Tadeusza Kościuszkę starły się z armią rosyjską.
W marcu 1724 wybuchła insurekcja kościuszkowska. Tadeusz Kościuszko otrzymał tytuł Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej i objął całkowitą władzę. 4 kwietnia wojska Kościuszki wygrały bitwę pod Racławicami. W kwietniu Polacy opanowali Warszawę. Powstanie objęło swym zasięgiem prawie wszystkie ziemie ówczesnego państwa polskiego. Latem sytuacja Polaków zaczęła się znacznie pogarszać. Jesienią Kościuszko, aby nie pozwolić na połączenie maszerującego znad Bugu korpusu generała Aleksandra Suworowa oraz oddziałów pod dowództwem generała Iwana Fersena operujących na lewej stronie Wisły, postanowił uderzyć pierwszy oddzielnie na każde z tych ugrupowań.
4 października korpus Fersena sforsował Wisłę i plany Kościuszki musiały ulec zmianie. Polacy mimo ponad dwukrotnej przewagi wroga postanowili przyjąć bitwę i zorganizowali obronę pod Maciejowicami. Do powstańczych oddziałów miała dołączyć licząca cztery tysiące ludzi dywizja generała Adama Ponińskiego. O świcie 10 października zaatakowali Rosjanie.
Wobec przewagi przeciwnika, od początku Polacy byli wypychani ze swoich pozycji. Około godziny 13:00 nastąpił zakończony niepowodzeniem kontratak kosynierów. Wśród Polaków zapanowała panika, jedynie nieliczne grupki żołnierzy broniły się do końca. Z pola bitwy próbował uciec Kościuszko, jednak jego oddział został doścignięty przez rosyjską jazdę.
Ciężko ranny Naczelnik dostał się do niewoli. Zakończona klęską bitwa zadecydowała o upadku powstania. Dywizja Ponińskiego dotarła na miejsce już po zakończeniu walk.