czwartek,
Bitwa pod Krzemieńcem
Podczas wojny polsko-bolszewickiej, w dniach 11–21 lipca 1920 roku pod Krzemieńcem oddziały 18. Dywizji Piechoty starły się z żołnierzami 1. Armii Konnej Siemiona Budionnego.
Polacy obsadzili Krzemieniec w nocy z 8 na 9 lipca. Byli to żołnierze 40. Pułku Piechoty. Miasto przygotowano do obrony, w jego kierunku zmierzało kilka dużych bolszewickich jednostek. 11 lipca rano do miasta przybyły nowe polskie oddziały, 19. Pułk Piechoty oraz 4. Pułk Strzelców Podhalańskich. Całością polskich sił dowodził generał Franciszek Krajowski.
11 lipca po południu na Krzemieniec natarły bolszewickie oddziały, Brygada Kawalerii Kotowskiego i 135. Brygada Strzelców. 40. Pułk Piechoty został wyparty z miasta, jednak po kontrataku zdołano odzyskać pierwotne pozycje. Wieczorem generałowi Krajowskiemu podporządkowano kolejne oddziały.
Po uzyskaniu wzmocnienia Polacy postanowili przejść do natarcia. 12 lipca nad ranem pod pobliską wsią Nowosiółki na bolszewików uderzył 42. Pułk Piechoty. Kompletnie zaskoczono szykujące się do ataku bolszewickie oddziały ze 45. Dywizji Strzelców, które zostały zmuszone do panicznej ucieczki okupionej bolesnymi stratami. Rozbito tabory przeciwnika. W okolicach wsi Młynowce polski 44. Pułk Piechoty zmusił do odwrotu Brygadę Kawalerii Kotowskiego. Następnego dnia jednostka ta została całkowicie rozbita.
Kolejne bolszewickie uderzenie nastąpiło dopiero 16 lipca. Po zaciętych całodziennych walkach Polacy utrzymali swoje pozycje. Przez kolejne dni dochodziło tylko do drobnych potyczek. 21 lipca polskie oddziały na odcinkach sąsiadujących z Krzemieńcem się wycofały. Mimo tego obrońcy bronili miasta do wieczora i dopiero po wejściu bolszewickich oddziałów na ich tyły opuścili swoje stanowiska.