piątek,
Bitwa o Grodno
W drugiej połowie sierpnia 1920 roku Polacy powstrzymali prące na ich stolicę armie Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego. Ich plan zakładał podjęcie kontrofensywy z okolic rzeki Wieprz. Operacja ta zakończyła się pełnym sukcesem, oddziały przeciwnika zostały odepchnięte. Bolszewicy nie mieli zamiaru rezygnować z podboju Rzeczpospolitej, Michaił Tuchaczewski nad Niemnem zaczął odbudowywać jednostki Armii Czerwonej. Józef Piłsudski był świadom, że bolszewicy nie mają zamiaru odpuścić i dążył do walnej bitwy ostatecznie kończącej wojnę.
20 września 1920 roku rozpoczęły się walki nad Niemnem. Polski plan opracowany przez Piłsudskiego zakładał obejście bolszewickich pozycji przez Grupę Manewrową wydzieloną z 2. Armii generała Edwarda Rydza-Śmigłego i zaatakowanie ich z głębokich tyłów. Pozostałe jednostki miały uderzyć z kierunku zachodniego i związać siły przeciwnika. Pierwszego dnia operacji żołnierze Edwarda Rydza-Śmigłego natarły na Grodno. Walki w tym rejonie toczyły się już wcześniej, latem 1920 roku podczas odwrotu polskich oddziałów.
Okolic Grodna broniły trzy bolszewickie dywizje. Rano 20 września na pozycje obronne oddziałów Armii Czerwonej uderzyły dwie polskie dywizje, 22. Dywizja Górska oraz Dywizja Ochotnicza. Udało się zaskoczyć bolszewików, ich żołnierze cofali się na całej linii frontu. Próby bolszewickich kontrataków po zaciętych walkach kończyły się niepowodzeniem. 22 września Armia Czerwona skierowała do walk swoje odwody w postaci trzech kolejnych dywizji i polskie oddziały zostały zmuszone do zajęcia pozycji obronnych, jednak ich operacja skupiła na sobie całą uwagę bolszewickiego dowództwa, które nie zauważyło przesunięcia się Grupy Manewrowej na północy.
Po powstrzymaniu wielu ataków czerwonoarmistów, 23 września polskie dywizje rozpoczęły działania zaczepne. 25 września bolszewickie oddziały w rejonie Grodna zaczęły się wycofywać. W nocy Polacy opanowali opuszczone miasto. Sytuacja podobnie przedstawiała się w Wołkowysku, a Grupa Manewrowa rozpoczęła marsz na Lidę. Po opanowaniu Lidy oddziały Armii Czerwonej zostały zagrożone okrążeniem i ruszyły do odwrotu. Polscy żołnierze ruszyli w pościg, a wojska Tuchaczewskiego poszły w rozsypkę.
Bitwa nad Niemnem na dłuższy czas zakończyła bolszewickie plany zawładnięcia Polską, a walki o Grodno były jednym z jej kluczowych elementów.