poniedziałek,
Macintosh 128K
Macintosh 128K był pierwszym komputerem z serii Macintosh. Firma Apple wprowadziła go do sprzedaży 24 stycznia 1984 roku. Początkowo produkt otrzymał nazwę Apple Macintosh, która uległa zmianie na Macintosh 128K po wypuszczeniu na rynek kolejnego komputera z serii. Powstała wtedy także nieoficjalna nazwa modelu – „cienki Mac”, w odróżnieniu od następcy posiadającego więcej pamięci RAM („gruby Mac”). Macintosh 128K był dostępny wyłącznie w beżowej obudowie. Jednostka centralna komputera była zintegrowana z monitorem TFT o przekątnej 9 cali (23 cm) i stałej rozdzielczości 512 × 342 pikseli. W górnej części obudowy znajdował się uchwyt, który ułatwiał przenoszenie komputera. Podobnie jak we wszystkich klasycznych Macintoshach zamontowano w nim mikroprocesor MC68000 z firmy Motorola. Początkowa cena urządzenia wynosiła około dwóch i pół tysiąca dolarów. 3 maja 1984 roku sprzedaż komputera osiągnęła liczbę 70 tysięcy sztuk.
Przy okazji premiery urządzenia, 22 stycznia 1984 roku, w Stanach Zjednoczonych miała miejsce jedyna emisja słynnej reklamy komputera Macintosh, którą wielu ekspertów uważa za najlepszą reklamę lat osiemdziesiątych. Zadbano o możliwie dużą liczbę odbiorców telewizyjnej reklamy, wyemitowano ją podczas przerwy w meczu finałowym o mistrzostwo NFL w zawodowym futbolu amerykańskim (Super Bowl) za pośrednictwem głównej stacji telewizyjnej w Stanach Zjednoczonych – Columbia Broadcasting System. Zagwarantowało to miliony odbiorców. Z założenia film reklamowy dotyczący komputera Macintosh miał być rewolucyjnym i wyjątkowym dziełem. W projekt ten mocno był zaangażowany Steve Jobs – jeden z twórców firmy Apple. Reżyserem reklamy został Ridley Scott – twórca takich filmów jak „Łowca androidów”, „Hannibal” czy „Obcy – ósmy pasażer Nostromo”. Efekt jego pracy zgodnie ze scenariuszem Steve’a Haydena i Lee Clowa był pełen aluzji do powieści George’a Orwella „Rok 1984”. Hasłem przewodnim było: „Dlaczego rok 1984, nie będzie jak Rok 1984”. Materiał nie spodobał się dla zarządu Apple, postanowiono odwołać emisję, jednak Steve Jobs był konsekwentny i wspólnie z drugim twórcą firmy Steve’em Wozniakiem sfinansował przedsięwzięcie.
Konstruktorzy komputera Macintosh 128K chcieli zapewnić jego cichą pracę i nie zastosowali wentylatora. Okazało się to dużą wadą, jednostka szybko się nagrzewała, co prowadziło do częstego przegrzewania się kosztownych komponentów i znacznego obniżenia czasu ich żywotności. Stosunkowo szybko na rynku pojawił się system chłodzący z innej firmy zbudowany z montowanego w uchwycie do przenoszenia komputera zewnętrznego wentylatora. Niektórzy użytkownicy nazywali komputer Macintosh 128K „beżowym tosterem”.