wtorek,
James Ritty
Dzisiaj przypada sto pierwsza rocznica śmierci Jamesa Jacoba Ritty’ego – amerykańskiego wynalazcy pierwszej mechanicznej kasy rejestrującej.
W dziewiętnastym wieku właściciele sklepów często padali ofiarą nieuczciwych pracowników. Gotówkę przyjmowaną od klientów przechowywano w szufladach, puszkach itp. miejscach – łatwo było dokonywać kradzieży. James Ritty również został dotknięty tym problemem. Ciągłe podejrzenia wobec pracowników kosztowały go sporo zdrowia i nerwów.
Kiedy wybrał się na wycieczkę do Europy, na transatlantyckim statku zwrócił uwagę na mechanizm do zliczania obrotów śruby napędowej statku. Zainspirowany zasadą jego działania postanowił zbudować urządzenie rejestrujące obrót gotówki w kasie. W pracy pomógł mu brat John – wykwalifikowany mechanik. Działający prototyp został opatentowany w 1879 roku jako „Nieprzekupny Kasjer Ritty’ego”. Pierwsza kasa nie posiadała szuflady, ale pozwalała rejestrować wszystkie transakcje. Urządzenie było stopniowo udoskonalane.
Bracia Ritty otworzyli małą fabrykę i uruchomili produkcję kas, jednak dość szybko sprzedali interes Jacobowi Eckertowi. W roku 1884 przedsiębiorstwo nabył od niego John H. Patterson. Patterson nie był wynalazcą, ale doskonale znał się na zarabianiu pieniędzy. Po skupieniu się na reklamie i edukowaniu przedsiębiorców kasa przyniosła mu fortunę. Jego firma, National Cash Register Company, istnieje do dziś.
James Ritty nie przewidział jednego, dzięki jego wynalazkowi również pracownicy urzędów skarbowych mogą spać spokojniej.